Tak zginął brat dyktatora. Do sieci trafiło nagranie

Tak zginął brat dyktatora. Do sieci trafiło nagranie

Kim Dzong Nam po ataku
Kim Dzong Nam po atakuŹródło:YouTube
Do sieci trafiło nagranie z kamer monitoringu lotniska Kuala Lumpur, gdzie 14 lutego otruty został 45-letni Kim Dzong Nam, brat przywódcy Korei Północnej.

Dotychczas w związku z tą sprawą zostały już zatrzymane trzy osoby, w tym dwie kobiety, które podejrzane są o dokonanie zamachu: 25-latka z Indonezji i 29-latka posługująca się wietnamskim paszportem. Już wcześniej wiadomo było, że śledczy dysponują nagraniem, na którym widać Kim Dzong Nama w towarzystwie dwóch kobiet, które potem odjeżdżają taksówką i znikają z kadru. Teraz zostało ono opublikowane.

Na udostępnionym na YouTube filmie widać, że kobieta początkowo szła za Kim Dzong Namem, w pewnym momencie zrównała się z nim i prawdopodobnie prysnęła mu w twarz sprayem z trucizną, a następnie oddaliła się spokojnym krokiem. Druga kobieta, która znajdowała się w niewielkiej odległości od mężczyzny, prawdopodobnie odwróciła jego uwagę.

W dalszej cześć filmu widać, jak Kim Dzong Nam podszedł do ochrony lotniska i opowiada im o incydencie. Brat dyktatora poruszał się o własnych siłach, nie miał tez jeszcze wówczas objawów. Mężczyzna zmarł w karetce w drodze do szpitala. W mediach pojawiają się dwie wersje jego otrucia. Według jednej z nich kobiety miały użyć zatrutej igły, inne media podawały z kolei, że Kim Dzong Nam miał mówić lekarzom w karetce, że ktoś prysnął mu w twarz.

Źródło: CNN