UE domaga się od Rosji uwolnienia zatrzymanych demonstrantów

UE domaga się od Rosji uwolnienia zatrzymanych demonstrantów

Zatrzymania opozycjonistów w Moskwie
Zatrzymania opozycjonistów w Moskwie Źródło:Newspix.pl / fot. ABACA
Unia Europejska wezwała Rosję do wypuszczenia Aleksieja Nawalnego oraz pozostałych opozycjonistów, którzy zostali zatrzymani po niedzielnych protestach przeciwko korupcji na najwyższych szczeblach władzy.

Służba dyplomatyczna UE potępiła odpowiedź rosyjskiego rządu na masowe protesty opozycji, które odbyły się w niedzielę 26 marca w Moskwie. Rzecznik prasowy Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych stwierdził w oświadczeniu, że policja robiła wszystko, aby uniemożliwić korzystanie z podstawowych praw i wolności obywatelskich takich jak wolność wypowiedzi, stowarzyszania się oraz uczestniczenia w pokojowych zgromadzeniach.. Rzecznik domagał się uwolnienia uwięzionych demonstrantów, w tym przywódcy opozycji Aleksieja Nawalnego. Z informacji, którymi dysponuje UE wynika, że w Moskwie i Petersburgu zatrzymano blisko 1000 protestujących.

„Nakłaniamy rosyjskie władze do pełnego wypełniania międzynarodowych zobowiązań oraz do przestrzegania prawa, a co za tym idzie domagamy się niezwłocznego wypuszczenia uczestników pokojowych demonstracji, którzy zostali zatrzymani” – napisano w oświadczeniu.

Demonstracja przeciw korupcji w Moskwie

W niedzielę mimo braku oficjalnego zezwolenia, tysiące osób zgromadziły się na Placu Puszkina w Moskwie, by wyrazić swój sprzeciw wobec rosyjskich władz. Inicjatorem demonstracji był opozycjonista i krytyk Władimira Putina, Aleksiej Nawalny, który stoi na czele „Fundacji Walki z Korupcją”. Bezpośrednią przyczyną protestu był raport stworzony przez fundację Nawalnego. Aktywiści wykazują w nim, że obecny premier, a wcześniej prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew posiada ogromny majątek, na który składają się m.in. rezydencje, winnice i jachty. Twierdzą przy tym, że premier nie mógł na takie bogactwa zapracować wyłącznie z tego, co zarobił sprawując funkcje państwowe. Na wezwanie działacza w Moskwie i innych miastach tysiące osób wyszły na ulicę, by wyrazić swoje niezadowolenie z powodu korupcji na szczytach władzy oraz gromadzenia przez polityków ogromnych fortun w niejasnych okolicznościach.

Zatrzymanie Nawalnego

W centralnym wiecu w Moskwie uczestniczył sam Aleksiej Nawalny. Z relacji świadków wynika, że działacz został aresztowany, gdy wychodził ze stacji metra. W sieci opublikowane zostały zdjęcia z momentu jego zatrzymania. Zgromadzeni ludzie usiłowali nie dopuścić do wywiezienia opozycjonisty przez policję, blokując pojazd, jednak ostatecznie Nawalny został zabrany. Przed godziną 16 na Twitterze Nawalnego pojawiła się informacja, że zatrzymani zostali wszyscy pracownicy prowadzonej przez niego organizacji. „Wszyscy pracownicy Fundacji Walki z Korupcją zatrzymani.

Źródło: Politico