Bliżej kolejnego referendum niepodległościowego. Jest poparcie szkockiego parlamentu

Bliżej kolejnego referendum niepodległościowego. Jest poparcie szkockiego parlamentu

Budynek Parlamentu Szkocji
Budynek Parlamentu Szkocji Źródło:Facebook / The Scottish Parliament
Szkocki parlament formalnie wyraził poparcie dla idei przeprowadzenia kolejnego referendum niepodległościowego. Z propozycją wyszła premier Nicola Sturgeon, a powodem było m.in. ignorowanie głosu Szkocji przy podejmowaniu decyzji dotyczących Brexitu.

Deputowani głosowali 69 do 59. Decyzja parlamentu oznacza, że premier Nicola Sturgeon może rozpocząć negocjacje z parlamentem w Londynie w celu rozpoczęcia przygotowań do referendum. Wcześniej premier Theresa May odrzucała taką możliwość, tłumacząc, że nie jest to odpowiednia pora na tego typu działania.

Czytaj też:
Szkocja grozi separacją. Theresa May mówi o większym zjednoczeniu

Zapowiadając w połowie marca chęć przeprowadzenia referendum, premier Szkocji tłumaczyła, że kolejne referendum jest odpowiedzią na działania brytyjskiego parlamentu oraz premier Theresy May ws. Brexitu. Sturgeon oświadczyła, że rząd Wielkiej Brytanii „nie posunął się nawet o krok w dążeniu do osiągnięcia kompromisu i zgody”.

– Jeżeli Szkocja jest ignorowana w sprawie tak ważnej jak Unia Europejska i wspólny rynek, to jasnym jest, że nasz głos może zostać zignorowany w każdej chwili także w innych kwestiach – stwierdziła. Nicola Sturgeon poinformowała też, że głosowanie miałoby się odbyć między jesienią 2018 roku, a wiosną 2019 roku, zanim „będzie za późno”, ale po tym, „jak znane będą warunki Brexitu”.

Wcześniejsze zapowiedzi

O możliwości zorganizowania kolejnego głosowania Nicola Sturgeon pisała już wcześniej w artykule opublikowanym na łamach dziennika „The Times”. Podkreśliła, że od czasu referendum ws. Brexitu złamano co najmniej dwa założenia – gwarancję partnerskiego traktowania w ramach Wielkiej Brytanii oraz utrzymanie członkostwa w UE. Jak tłumaczyła, szkockie władze wykazywały się wcześniej dobrą wolą, ponieważ czekały na pierwsze decyzje Wielkiej Brytanii po referendum dot. Brexitu. Sturgeon zaznaczyła jednak, że brytyjskie władze postanowiły przeprowadzić wszystkie procedury po swojemu, bez konsultacji z narodowymi parlamentami.

Poprzednie referendum

Referendum ws. niepodległości Szkocji odbyło się już we wrześniu 2014 roku. Zwolennicy pozostania w Wielkiej Brytanii wygrali stosunkiem 55 proc. do 45 proc. głosów. Frekwencja wyniosła ponad 84 proc.

Źródło: BBC