Kilkadziesiąt minut przed północną 28 marca na oficjalnym twitterowym koncie szefowej brytyjskiego rządu opublikowano zdjęcie, na którym widać, jak podpisuje list adresowany do Donalda Tuska, który stanowić będzie notyfikację o uruchomieniu procedury przewidzianej w artykule 50 Traktatu o Unii Europejskiej regulującej opuszczenie przez państwo wspólnoty.
Kilkanaście godzin później, około 13:20 w Brukseli ambasador Zjednoczonego królestwa Tim Barrow złożył dokument na ręce szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Początek negocjacji
Na mocy artykułu 50 TUE, rozpoczną się dwuletnie negocjacje warunków dotyczących opuszczenia Unii Europejskiej przez Wyspiarzy. Co ciekawe, jeśli nie przyniosą one rezultatu, Zjednoczone Królestwo zostanie wykluczone ze wszystkich wspólnotowych umów. Efekt finalny negocjacji będzie musiał zostać zaaprobowany przez wszystkie 27 krajów członkowskich oraz Parlament Europejski.
Reakcja Brukseli
W oficjalnym dokumencie wydanym przez Radę Europejską wskazano, że pierwszym krokiem, który zostanie podjęty przez wspólnotę, będzie przyjęcie dyrektyw negocjacyjnych, w oparciu o które prowadzone będą rozmowy o secesji.
– Oto one, sześć stron notyfikacji od premier Theresy May, które uruchomiają artykuł 50 i formalnie rozpoczynają negocjacje dotyczące wystąpienia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej. Nie ma powodu, dla którego uśmielibyście udawać, czy w Brukseli, czy w Londynie, że jesteśmy szczęśliwi. W końcu wszyscy Europejczycy, w tym niemal połowa brytyjskich wyborców, wolałaby zostać razem niż się rozdzielać – powiedział podczas specjalnej konferencji Donald Tusk. Dodał, że „paradoksalnie Brexit przyniósł pozytywny efekt”, którym jest większe zjednoczeni 27 państw.
– To, co chcę dziś podkreślić, to fakt, iż na razie nic się nie zmieniło. Dopóki Zjednoczone Królestwo będzie członkiem Unii Europejskiej, prawo unijne będzie stosowane wobec i w tym państw – mówił Tusk oraz poinformował, że propozycje instrukcji negocjacyjnych przedstawi w piątek, a przedłożone do akceptacji zostaną podczas szczytu RE 29 kwietnia.
– Co mogę dodać? Już za wami tęsknimy – zwrócił się na koniec Tusk do Brytyjczyków.