Przyjęty we wrześniu 2015 roku program relokacji zakładał podział między państwa członkowskie 160 tysięcy osób przebywających w obozach dla uchodźców na terenie Włoch oraz Grecji. Dotychczas udało się znaleźć nowe miejsca pobytu 16,5 tysiącom osób. W obozach pozostało 17,5 tysiąca uchodźców. To oznacza, że realny cel z rozdzielnika na wrzesień bieżącego roku to nie 160 tysięcy, ale około 34 tysiące.
Niemieckie Deutsche Welle wskazuje, że zmniejszenie liczby osób podlegających programowi to efekt zatrzymania fali migrantów na szlaku greckim, dzięki porozumieniu Unii Europejskiej z Turcją oraz uszczelnieniu granic bałkańskich. Problemem pozostaje szlak z wybrzeży Afryki Północnej do Włoch. Równocześnie wskazano, że ze szlaku korzystają głównie migranci ekonomiczni, którzy nie podlegają unijnemu rozdzielnikowi.
Mimo malejącej liczbą uchodźców docierających do Europy, nie zaprzestano prac nad kolejnym programem podziału migrantów między państwa członkowskie. Propozycje w tej sprawie pod koniec czerwca ma przedstawić Malta. Może on wywołać gorący spór - Włochy chciałyby automatycznego dzielenia wszystkich uchodźców na kontyngenty między kraje Uniia Polska i Węgry nie chcą słyszeć o żadnym podziale uchodźców na poziomie unijnym