Liban zniósł kontrowersyjne prawo. Ratowało gwałciciela przed karą, jeśli poślubił ofiarę

Liban zniósł kontrowersyjne prawo. Ratowało gwałciciela przed karą, jeśli poślubił ofiarę

Flaga Libanu
Flaga Libanu Źródło:Fotolia / tauav
16 marca parlament Libanu zniósł prawo, które pozwalało gwałcicielowi uniknąć kary, jeżeli zdecydowałby się poślubić swoją ofiarę – informuje agencja Reutera.

Dotychczas zgodnie z 522 artykułem kodeksu karnego Libanu, jeżeli ktoś dopuścił się gwałtu (za co grozi do siedmiu lat więzienia lub więcej), a zdecyduje się poślubić swoją ofiarę, to postępowanie w jego sprawie jest zawieszone. 16 sierpnia 2017 roku parlament Libanu zdecydował, że prawo obowiązujące jeszcze od lat 40. XX wieku przestanie obowiązywać.

Jak opisuje agencja Reutera, decyzję władz Libanu przyjęły z zadowoleniem różne organizacje walczące o prawa kobiet. Danielle Howayek z Abaad stwierdziła, że w dniu, gdy prawo „o poślubieniu gwałciciela” przestaje obowiązywać, chce pogratulować wszystkim kobietom mieszkającym w Libanie. – Od dzisiaj stanie się jasne, że nie będzie można uniknąć kary za gwałt, czy inny akt seksualny, którego ktoś dopuści się przemocą – powiedziała Howayek.

Reuters wskazuje, że tą decyzją Liban dołącza do grona innych krajów arabskich, które zdecydowały na odejście od tak niezrozumiałego i dyskryminującego ofiary prawa. Wcześniej „poślubienie gwałciciela” zniosły Tunezja, Maroko, Egipt, a także w sierpniu zrobiła to Jordania. Jednocześnie obrońcy praw człowieka nie otrąbiają pełnego sukcesu, podkreślając, że w Libanie wciąż jest legalne poślubianie dzieci, a gwałt małżeński nie jest karany.

Źródło: Reuters