Bundeswehra zwalnia za prawicowe poglądy. „Tykająca bomba zegarowa”

Bundeswehra zwalnia za prawicowe poglądy. „Tykająca bomba zegarowa”

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / Jörg Hüttenhölscher
Z raportu opublikowanego w poniedziałek 23 października w regionalnym niemieckim dzienniku „Mitteldeutsche Zeitung” wynika, że około 200 żołnierzy Bundeswehry sklasyfikowano jako „prawicowych ekstremistów” – podaje „Deutsche Welle”.

Raport, który ukazał się na łamach „Mitteldeutsche Zeitung” zawiera statystyki prowadzone od 2008 roku. Za prawicowe poglądy w ostatnich pięciu latach Bundeswehra zwolniła 18 osób. Niemiecki kontrwywiad wojskowy (MAD) prowadzi obecnie 391 spraw osób prezentujących postawy neonazistowskie i rasistowskie.

„Tykająca bomba zegarowa”

O sytuacji w niemieckiej armii ostro wypowiedziała się Ulla Jelpke, członkini partii Lewica. – Wobec neohitlerowców i tzw. Obywateli Rzeszy nie może być żadnej litości i powinni oni zostać natychmiast usunięci z wojska – komentowała sprawę posłanka. Fakt pełnienia przez skrajnych nacjonalistów czynnej służby z bronią w ręku nazwała „tykającą bombą zegarową”. Wspomniani „Obywatele Rzeszy” to skrajnie nacjonalistyczne ugrupowanie, negujące legalne istnienie rządu i konstytucji Republiki Federalnej Niemiec.

Czytaj też:
Neonaziści w niemieckiej armii. „To tykająca bomba zegarowa”

Przypadki ekstremizmów „nie wchodzą w grę”

Na początku maja 2017 r. ujawniono inny skandal w Niemczech. W koszarach Bundeswehry odkryto różne nazistowskie pamiątki, m.in. atrapy broni i odznaczenia z czasów III Rzeszy. Jak opisuje Deutsche Welle, w związku z tym, że to kolejny taki incydent, przeprowadzono rewizje we wszystkich budynkach wojskowych.

Głos w sprawie zabrała wtedy minister obrony narodowej Niemiec Ursula von der Leyen, która domagała się „dokładnego i definitywnego” wyjaśnienia takich sytuacji. Szefowa niemieckiego MON podkreśliła, że wszelkie przypadki skrajnych ekstremizmów „nie wchodzą w grę”. – Chodzi o dobre imię naszej Bundeswehry – zaznaczyła i powiedziała, że wojsko musi „wyplenić ekstremizm” ze swoich szeregów.

Czytaj też:
Skandal w Bundeswehrze, w koszarach znaleziono nazistowskie pamiątki. Ruszyły rewizje

Źródło: Deutsche Welle