Wyskoczył z chłodni i krzyczał „precz, szatanie”. Chciał zaatakować pracowników restauracji

Wyskoczył z chłodni i krzyczał „precz, szatanie”. Chciał zaatakować pracowników restauracji

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Fotolia / Rainer Fuhrmann
Do zaskakującego, ale groźnego incydentu doszło w jednej z popularnych restauracji w Nowym Jorku. Nieznany mężczyzna wyskoczył z chłodni znajdującej się na zapleczu i rzucił się z nożem na pracowników. Miał przy tym wykrzykiwać „precz, szatanie”. Napastnik nagle stracił przytomność i trafił do szpitala, gdzie zmarł – podaje „The Miami Herald”.

Dziwny incydent miał miejsce 6 sierpnia przed południem w popularnej restauracji w Nowym Jorku na Manhattanie. Według „The Miami Herald”, nieznany mężczyzna nagle wyskoczył z chłodni znajdującej się w kuchni i krzyknął: „Precz, szatanie”. Pracownicy próbowali uspokoić niespodziewanego gościa, jednak ten złapał za nóż kuchenny i rzucił się w kierunku personelu. Na szczęście nie udało mu się zrobić nic złego, bo w porę został powstrzymany.

Po chwili napastnik stracił przytomność i osunął się na podłogę. Jak podaje „The New York Times”, 54-latek dostał ataku serca. Przetransportowano go do pobliskiego szpitala, jednak mężczyzna zmarł.

Śledczy nie ustalili, w jaki sposób napastnik dostał się do chłodni w restauracyjnej kuchni. Nie wiadomo też, jak długo tam przebywał. Żaden z pracowników lokalu nie ucierpiał w tym zdarzeniu. Policja nie ujawniła danych zmarłego. Poinformowano jedynie, ze mężczyzna pochodził z Arizony. Restauracja po tym incydencie szybko została otwarta z powrotem dla klientów.

Czytaj też:
Policjanci zastrzelili nożownika i jego zakładniczkę. Drastyczne nagranie z kamer

Źródło: The Miami Herald / The New York Times