Jelizawieta Pieskowa jest córką rzecznika Władimira Putina – Dmitrija Pieskowa. Pracuje jako stażystka francuskiego eurodeputowanego Aymerica Chauprade'a w Parlamencie Europejskim. Zatrudnienie kobiety w instytucji UE wywołało kontrowersje. Wielu zastanawiało się, czy Pieskowa będzie miała dostęp do poufnych dokumentów. The Independent zwraca uwagę na to, że europarlamentarzyści analizują między innymi kwestie bezpieczeństwa, a obecnie panuje „atmosfera nieufności między Unią Europejską, a Rosją”.
– Nie mogłem uwierzyć, że Kreml trzyma rękę w kieszeniach i na sercu instytucji wchodzących w skład Unii Europejskiej – powiedział Petras Austrevicius, europoseł z Litwy. Do sprawy odniósł się również Chauprad. Europoseł stwierdził, że tego typu komentarze to klasyczny przykład „rusofobii”. Zapewnił, że procedura zatrudnienia kobiety jako praktykantki przebiegła zgodnie z prawem. Dziennikarze poprosili o komentarz w tej sprawie Dmitrija Pieskowa. – To kwestia normalnego ucznia i normalnej praktyki. Nie chciałbym komentować dalej – stwierdził. – Dotyczy to mojej córki, nie dotyczy to moich obowiązków służbowych i mojej pracy – dodał.
Czytaj też:
Partia Pracy poprze przeprowadzenie drugiego referendum ws. brexitu? Jest komentarz Corbyna