Książę Harry oświadczył się Meghan Markle w listopadzie 2017 roku. Amerykanka dostała od wnuka Elżbiety II pierścionek, który ten osobiście zaprojektował. Znalazł się w nim diament z Botswany i dwa kamienie z osobistej kolekcji księżnej Diany. Ostatnio internauci spostrzegli, że Meghan zmodyfikowała pierścionek. Nową wersję zaprezentowała podczas Trooping the Colour oraz w trakcie oficjalnej sesji fotograficznej z Harry'm i małym Archiem. Jak podaje magazyn „Hello!”, księżna Sussex zmieniła „obręcz” na której osadzone są diamenty. Media zaczęły spekulować, że takie zmiany wynikają z faktu, iż po ciąży Meghan spuchły palce. Inną teorię na ten temat ma Arabel Lebrusan, która jest ekspertką od biżuterii.
Lebrusan po przeanalizowaniu zdjęć potwierdziła, że Meghan faktycznie zmodyfikowała pierścionek. Dodała, że „cieniowanie obręczy” jest obecnie popularnym trendem. – Wielu celebrytów tak robi. Dzięki temu kamienie wyglądają na większe – dodała. Co ciekawe, księżna Sussex pojawiła się również w trzecim, obok zaręczynowego i ślubnego, pierścionku. Prawdopodobnie dostała go w prezencie od Harry'ego na pierwszą rocznicę ślubu. Jest to tzw. pierścionek infinity, który symbolizuje trwającą wiecznie miłość i jest zazwyczaj kupowany w rocznicę ważnego wydarzenia.
twitterCzytaj też:
Meghan Markle mówi o radości z adopcji psa. Internauci wytknęli księżnej sprawę z przeszłości
Meghan Markle pokazała nową wersję pierścionka zaręczynowego