Pijana 25-latka wszczęła awanturę w samolocie. Interweniowały myśliwce wojskowe RAF

Pijana 25-latka wszczęła awanturę w samolocie. Interweniowały myśliwce wojskowe RAF

Samolot, zdjęcie ilustracyjne
Samolot, zdjęcie ilustracyjneŹródło:Unsplash / Jason Leung
25-letnia Brytyjka pod wpływem alkoholu i narkotyków zachowywała się na pokładzie samolotu do tego stopnia agresywnie, że konieczna była interwencja myśliwców Royal Air Force.

To nie jest dobry czas dla 25-letniej Chloe Haines. Kelnerka straciła prawo jazdy na dwa lata za kierowanie pojazdem pod wpłwem alkoholu. Dodatkowo, musi także zapłacić grzywnę w wysokości 170 funtów. Jak podaje New York Post, młoda Brytyjka dopuściła się także trzech napaści pod wpływem alkoholu, za które musi zapłacić karę grzywny w wysokości 450 funtów.

Tym razem Heines doprowadziła do incydentu na pokładzie samolotu linii lotniczych JET2, który leciał z Londynu do Turcji. Nie minęło nawet 45 minut od startu maszyny, gdy 25-latka podbiegła do drzwi wejściowych próbując je otworzyć. Z relacji pasażera Stevena Browna, który był świadkiem zdarzenia wynika, że kobieta odepchnęła stewardessy, które próbowały ją powstrzymać. Wysiłki okazały się jednak bezskuteczne. Chloe Heines chwilę później usiłowała dostać się do kabiny pilota. Groziła, że wszystkich pozabija. – Gryzła, kopała, wrzeszczała, zachowywała się jak opętana – opowiadała inna pasażerka.

Przerażony personel pokładowy wezwał na pomoc służby ratunkowe. Do akcji wkroczyły...myśliwce wojskowe RAF. Piloci Królewskich Sił Lotniczych eskortowali samolot z powrotem na lotnisko w Londynie. 25-latka trafiła do aresztu, który po kilku dniach opuściła za kaucją. Okazało się, że była ona pod wpływem alkoholu i narkotyków. Linie lotnicze JET2 wydały oświadczenie, w którym stwierdzono, że wniosą oskarżenie przeciwko 25-latce, ponieważ bezpieczeństwo pasażerów jest dla linii lotniczych najważniejszych priorytetem.

Czytaj też:
Pasażerka została wyrzucona z samolotu. Miała nieodpowiedni strój

Źródło: New York Post