Do nietypowego zdarzenia doszło w mieście Carlisle. Policja otrzymała zgłoszenie, z którego jednoznacznie wynikało, że na szczycie Dixon Chimney znajduje się mężczyzna. Dramatyczne sceny rozgrywały się na wysokości około 290 stóp nad ziemią, czyli w przeliczeniu około 90 metrów. Jak informuje Sky News, by pomóc mężczyźnie, który znajduje się w niebezpieczeństwie, została zorganizowana szeroko zakrojona akcja ratunkowa. Zdjęcia i filmy ze zdarzenia obiegły media społecznościowe.
„Bardzo złożony i trudny proces”
W sprawie jest wiele niewiadomych. Sky News przekazało, że tajemnicą pozostaje obecnie to, w jaki sposób mężczyzna znalazł się na szczycie komina. Służby ratunkowe pojawiły się na miejscu zdarzenia w poniedziałek 28 października około godziny 2.20 rano. Nie jest znany stan mężczyzny. Z relacji okolicznych mieszkańców, na które powołuje się Sky News wynika, że we wczesnych godzinach porannych dochodziły do nich krzyki i zawodzenie unoszące się z ogromnego komina. Dixon Chimney został wybudowany w 1836 roku.
Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej policja przekazała, że w akcję ratunkową zaangażowane zostały drony i helikoptery. – Jest to bardzo złożony i trudny proces, biorąc pod uwagę oczywiste zagrożenia dla tego człowieka i ekstremalną trudność w uzyskaniu dostępu do niego w sposób, który zapewni bezpieczeństwo zarówno jemu, jak i służbom – powiedział John McVay z Cumbria Fire and Rescue Service.
Czytaj też:
Łomża. Gwałt na 13-miesięcznej dziewczynce, wujek usłyszał zarzut