Pacjent zmarł po powtórnym zakażeniu koronawirusem. To trzeci taki przypadek na świecie

Pacjent zmarł po powtórnym zakażeniu koronawirusem. To trzeci taki przypadek na świecie

Oddział intensywnej opieki medycznej, zdjęcie ilustracyjne
Oddział intensywnej opieki medycznej, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Khanbua.Sil
72-letni Niemiec ze Schwarzwaldu zmarł po drugim zakażeniu koronawirusem. Pierwszy raz zakażony był na wiosnę 2020 roku. Jak informują niemieckie media, to trzeci taki przypadek na świecie.

To, że powtórne zakażenia koronawirusem jest możliwe było wiadomo już od jakiegoś czasu. Jak mówią eksperci, w zdecydowanej większości przypadków, jeśli już dojdzie do powtórnego zakażenia, to jest ono o wiele łagodniejsze, niż za pierwszym razem. Niestety jednak, nie zawsze musi tak być.

72-letni mieszkaniec Freudenstadt w niemieckim landzie Badenia-Wirtembergia pierwszy raz na COVID-19 zachorował w kwietniu 2020 roku. Teraz zakaził się koronawirusem po raz drugi. Powtórne zakażenie okazało się dla niego śmiertelne

Naukowcy uspokajają: Do takich tragedii dochodzi niezwykle rzadko

– To był wyjątkowy przypadek, po którym nie trzeba bić na alarm – powiedział Carsten Watzl, sekretarz generalny Niemieckiego Towarzystwa Immunologicznego w rozmowie z agencją prasową DPA.

Jeśli chodzi o śmiertelne przypadki powtórnego zakażenia , to w artykule z 19 stycznia opublikowanym w „British Medical Journal” autor pisze o dwóch potwierdzonych na świecie. Prawdopodobnie więc, i tak podają niemieckie media, przypadek pacjenta z Freudenstadt jest dopiero trzecim znanym na świecie przypadkiem zgonu na skutek reinfekcji. Poprzednie przypadki to śmierć 89-letniej Holenderki w październiku i 74-letniego Izraelczyka w grudniu.

„Tylko szczepienia wybawią nas z pandemii”

W artykule z „British Medical Journal” podkreślono, że reinfekcje koronawirusem wciąż stanowią niewielką liczbę. Dodatkowo, objawy powtórnego zakażenia zazwyczaj są o wiele łagodniejsze, niż pierwszego.

Nie musi tak jednak być. Zwłaszcza jeżeli ktoś przechodził pierwszą infekcję łagodnie, zwiększa się prawdopodobieństwo, że nie nabył wystarczającej odpowiedzi immunologicznej i jeśli dojdzie do ponownego zakażenia, może być ono poważniejsze.

Ponadto naukowcy są niemal pewni, że naturalna ochrona immunologiczna w wyniku infekcji z czasem zanika – Tylko szczepienia wybawią nas z tej pandemii – podkreśla Watzl.

Czytaj też:
UE chce wprowadzić „ciemnoczerwone” strefy. Gdzie będą obowiązywały?

Źródło: DPA / Deutsche Welle / British Medical Journal