Lekarz wyciągnął pacjentowi z gardła 20-centymetrową żywą rybę

Lekarz wyciągnął pacjentowi z gardła 20-centymetrową żywą rybę

Pacjent podczas zabiegu
Pacjent podczas zabiegu Źródło: Twitter / Roger Urieles
24-latek z Kolumbii trafił do szpitala, ponieważ miał poważne problemy z oddychaniem. Jak się okazało, mężczyzna połknął blisko 20-centymetrową rybę.

Pewien rybak z Kolumbii może mówić o prawdziwym szczęściu. Gdyby nie szybka interwencja lekarzy ze szpitala Santander Herrera w kolumbijskim mieście Pivijay, mężczyzna nie przeżyłby. 24-latek trafił do placówki, ponieważ miał ogromne trudności z oddychaniem. Lekarze przeprowadzili wstępne badania, z których wynikało, że w przełyku pacjenta znajduje się coś dziwnego. - Ku zaskoczeniu wszystkich wyciągnęliśmy z gardła mężczyzny żywą rybę, która była przyczyną problemów z oddychaniem – powiedział lekarz Luis Alberto Freyle. Dodał, że ryba miała prawie 20 centymetrów długości.

Jak ryba trafiła do przełyku pacjenta?

W mediach społecznościowych udostępniono film ukazujący przebieg zabiegu. Widać na nim, jak lekarz sięga szczypcami do przełyku pacjenta.

twitter

24-latek czuje się dobrze, a wszystkie dolegliwości ustąpiły. Ani medycy ani sam pacjent nie wiedzą, w jaki sposób ryba dostała się do jego organizmu. Mężczyzna przyznał, że istnieje możliwość, iż połknął ją przez przypadek podczas przygotowywania się do zarzucania wędki.

Czytaj też:
Kobieta urodziła bliźniaki, które mają dwóch różnych ojców. Jak to możliwe?

Źródło: LADbible