Polski kierowca zabity w Niemczech. Bronił pasażerów swojego autobusu

Polski kierowca zabity w Niemczech. Bronił pasażerów swojego autobusu

Hof w Bawarii
Hof w Bawarii Źródło:Wikimedia Commons / Flodur63
W mieście Hof w Bawarii doszło do ataku na polskich podróżnych. Interweniujący kierowca autobusu został śmiertelnie ugodzony nożem. Sprawcę udało się zatrzymać.

Tragedia rozegrała się tuż po północy, we wtorek 6 lipca. Przed dworcem w 45-tysięcznym Hof zatrzymał się autobus jadący z Polski. Jak podaje Deutsche Welle, grupa podróżnych jechała dwoma autokarami i zatrzymała się w nocy na krótką przerwę „na papierosa”. Wtedy właśnie do pasażerów podszedł 43-letni mężczyzna, który zaczął ich zaczepiać i wywołał kłótnię, po czym lekko zranił jednego z podróżnych.

63-letni polski kierowca nie zamierzał biernie przyglądać się całemu zdarzeniu i wyszedł do awanturnika. Ten zaatakował go jednak nożem kieszonkowym, zadając śmiertelną ranę. Mimo błyskawicznego zawiadomienia służb, karetka nie zdążyła przyjechać przed śmiercią Polaka. Nożownik podjął próbę ucieczki, jednak policjanci zatrzymali go niedaleko miejsca zbrodni. Jak relacjonowali później, nie stawiał on oporu.

Policja poinformowała, że 43-letni napastnik jest obywatelem Niemiec, zamieszkałym w Saksonii. Funkcjonariusze przekazali, że przyczyny agresywnego zachowania mężczyzny nie są znane. Śledztwo wszczęła lokalna prokuratura.

Czytaj też:
Polak zaatakowany w Gruzji. Miał zostać uznany za homoseksualistę

Źródło: Deutsche Welle