Pikieta pod polską ambasadą w Moskwie

Pikieta pod polską ambasadą w Moskwie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ok. 40 aktywistów młodzieżowego skrzydła prokremlowskiej partii "Sprawiedliwa Rosja" we wtorek przez godzinę pikietowało ambasadę RP w Moskwie.

Protestowali przeciwko poparciu Warszawy dla Estonii w związku z usunięciem pod koniec kwietnia z centrum Tallina pomnika ku czci żołnierzy radzieckich. Monument został przeniesiony na miejscowy cmentarz wojskowy.

"Ręce precz od wielkiego zwycięstwa!", "Zatrzymać barbarzyństwo!", "Faszyzm nie przejdzie!" - skandowali uczestnicy protestu, stojąc na tle fotografii pomnika w Tallinie, pod którą umieścili napis: "Oni walczyli za naszą i waszą wolność".

"Przyszliśmy tutaj, aby wyrazić oburzenie z powodu stanowiska władz Polski; aby zaapelować do Polaków, by nie popierali tej haniebnej decyzji, nie powtarzali błędu Estonii" -powiedział PAP jej z liderów młodzieżowego skrzydła "Sprawiedliwej Rosji" Dmitrij Gudkow.

"Nie mamy nic przeciwko Polsce i narodowi Polski. Nie chcemy obrażać Polaków. Chcemy natomiast wyrazić swój stosunek do postępowania polskich władz, które zderzają nasze narody głowami" - dodał Gudkow.

Manifestacja miała spokojny przebieg. Porządku przed polską placówką pilnowało kilkunastu funkcjonariuszy sił specjalnych milicji (OMON).

pap, ss