W sieci pojawiło się poruszające nagranie lekarza, który przedstawił się jako krymski Tatar. Mężczyzna w wideo zaapelował do tureckich władz o pomoc. W poście w mediach społecznościowych oznaczył prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana.
„Nie pamiętam, w którym dniu wojny giną dziś ludzie. Niektórzy z powodu kul, inni przez głód, z powodu braku lekarstw czy strasznych warunków. Nie mamy czasu, nie wiem, czy nadejdzie jutro” – zaczął swoje wezwanie lekarz. Wyjaśnił, że przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie studiował medycynę, a teraz udziela pomocy medycznej rannym w Azowstalu. „Nigdy nie wiedziałem śmierci przed wojną” – dodaje.
Wojna na Ukrainie. Apel do prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana
Mężczyzna zapewniał, że „zawsze pomagał ludziom w każdy możliwy sposób”, ale obecnie boli go, że ludzie umierają na jego rękach z powodu zwykłego braku antybiotyków lub żywności. Medyk opowiadał, że osoby uwięzione w Azowstalu są nieustannie atakowane z powietrza, morza i lądu. Mężczyzna apeluje o wycofanie żołnierzy z terenu zakładu. „Zatrzymajcie ten koszmar” – prosi.
Lekarz podkreślił, że po drugiej stronie Morza Czarnego znajdują się osoby, które jedynie bronią swojej ziemi i rodzin. Przypomniał, że ludzie znajdujący się w oblężonym Mariupolu „nikogo nie zaatakowali”. „Turcja i Ukraina zawsze utrzymywały bliskie stosunki i wspierały się nawzajem. Nie wiemy, gdzie pisać i z kim się skontaktować. Dlatego apeluję do Was osobiście” – wyjaśnił mężczyzna. Według medyka Erdogan i Turcja mają wystarczające wpływy, aby uratować mieszkańców Mariupola.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Władimir Putin rozmawiał z premierem Izraela. Skandaliczne słowa ws. Azowstalu