Zwrot w Siewierodoniecku. Strona ukraińska odbiła część kluczowego miasta

Zwrot w Siewierodoniecku. Strona ukraińska odbiła część kluczowego miasta

Siewierodonieck
Siewierodonieck Źródło:Newspix.pl / ABACA
Strona ukraińska poinformowała, że ​​odbiła część miasta Siewierodonieck, które stało się w ostatnich dniach celem rosyjskiej ofensywy, mającej doprowadzić do przejęcia kontroli nas wschodnim Donbasem.

Trwa 101. doba . Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych przekazał w piątek wieczorem, że w okolicach Siewierodoniecka Rosjanie skoncentrowali główne wysiłki na kierunku donieckim. Pod osłoną artylerii siły rosyjskie prowadziły działania szturmowe w dzielnicach mieszkalnych wschodniej części miasta. Sztab ocenił, że przeciwnik „ma częściowy sukces” i „aktywne działania bojowe trwają”.

Walki o Siewierodonieck

Z kolei szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj poinformował w piątek, że siły ukraińskie odbiły z rąk rosyjskiej armii 20 proc. zajętego przez nią terytorium Siewierodoniecka. - Wiele razy już słyszałem, że Siewierodonieck całkowicie zajęła rosyjska armia. Chcę powiedzieć, że tak nie jest – przekazał Hajdaj. – Co więcej, podczas gdy wcześniej była trudna sytuacja, zajęte było około 70 proc., to teraz cofnęliśmy ich o 20 proc. – zaznaczył na antenie ukraińskiej telewizji.

Stwierdził też, odnosząc się do przewidywań niektórych zachodnich ekspertów wojskowych, że „nierealistyczny” jest upadek miasta w ciągu najbliższych dwóch tygodni. – Gdy tylko będziemy mieli wystarczająco dużo zachodniej broni dalekiego zasięgu, odepchniemy rosyjską artylerię z naszych pozycji. A potem, wierzcie mi, rosyjska piechota po prostu ucieknie – powiedział, cytowany przez Reutersa.

100 dni wojny na Ukrainie. „Kosztowna porażka”

Podsumowując sto dni wojny, brytyjskie ministerstwo obrony oceniło, że Rosjanie ponieśli na Ukrainie „kosztowną porażkę”. „Rosja nie zrealizowała własnych zasad prowadzenia wojny. Przy ograniczonej gotowości bojowej wielu jednostek, zbyt słabo rozłożyła swoje siły, nie zapewniając odpowiedniego wsparcia lotnictwa i artylerii” – stwierdzono.

„Rosja przede wszystkim bazowała na szalenie optymistycznych założeniach, że ich wojska będą chętnie witane w Ukrainie. Obecnie Rosja przyjęła strategię wyniszczenia i osiąga powolne i kosztowne zdobycze w Donbasie” – wskazano w komunikacie.

Czytaj też:
Inwazja na Ukrainie trwa już sto dni. „Żaden z celów strategicznych Rosji nie został osiągnięty”

Źródło: Reuters/Ukraińska Prawda/Wprost.pl