Agencja, którą cytuje "Guardian" przekazała, że w sobotę w odległości ok. 400 km na wschód od wyspy Okinawa wiatr osiągał prędkość 270 km/h. Prognozuje się, że już w niedziele zbliży się do wyspy Kiusiu.
„Istnieje ryzyko bezprecedensowych sztormów, wysokich fal, przypływów i rekordowych opadów deszczu” – powiedział Ryuta Kurora, szef jednostki prognozującej Japońskiej Agencji Meteorologicznej. „Niezbędna jest maksymalna ostrożność” – powiedział, zachęcając mieszkańców do wcześniejszej ewakuacji. „To bardzo niebezpieczny tajfun” - podkreślił.
Tajfun w Japonii. „Wiatr będzie tak silny, że niektóre domy mogą się zawalić”
Kurora powiedział, że agencja meteorologiczna prawdopodobnie ogłosi najwyższy alarm dla Kagoshimy późnym wieczorem. „Wiatr będzie tak silny, że niektóre domy mogą się zawalić” - przekazał, ostrzegając przed powodziami i osunięciami ziemi.
"Guardian" przypomina, że Japonia jest obecnie w sezonie tajfunów i jest nawiedzana przez około 20 takich burz rocznie. Naukowcy twierdzą, że załamanie klimatu zwiększa nasilenie burz i powoduje, że ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak fale upałów, susze i powodzie, stają się częstsze i bardziej intensywne.
Japonia: Przerwy w ruchu lotniczym i wstrzymane pociągi
Tamtejsze koleje zdecydowały się wstrzymać niektóre połącznia. Setki weekendowych lotów zostało odwołanych - podał nadawca NHK, cytowany przez Reuters. Sieć sklepów wielobranżowych Seven-Eleven Japan tymczasowo zamknęła około 610 sklepów w regionach Kiusiu i Chugoku.
Supertajfun ma potencjał, aby stać się najbardziej niszczycielskim, jaki uderzyła w Japonię od dziesięcioleci - przekazało Centrum Ostrzegania.
Czytaj też:
Ogromny statek zaginął na morzu. Na pokładzie 43 osoby i kilka tysięcy sztuk bydła