Berlusconi wraca do gry. Są pierwsze wyniki exit poll po wyborach parlamentarnych we Włoszech

Berlusconi wraca do gry. Są pierwsze wyniki exit poll po wyborach parlamentarnych we Włoszech

Matteo Salvini, Silvio Berlusconi i Giorgia Meloni
Matteo Salvini, Silvio Berlusconi i Giorgia Meloni Źródło:Newspix.pl / ABACA
25 września Włosi poszli do urn, aby w przedterminowych wyborach zagłosować na nowych członków parlamentu. Opublikowane przez stację telewizyjną Rai pierwsze wyniki exit poll to fatalne wieści dla Unii Europejskiej.

Włochy są jedynym krajem w , w którym tak często zmieniają się premierzy. Od 1946 roku, a więc od chwili gdy kraj stał się republiką, władzę w państwie sprawowało 67 różnych rządów. Tym razem przedterminowe wybory zostały zarządzone na skutek dymisji Mario Draghiego, która doprowadziła do rozpadu koalicji rządzącej. Przed nowym szefem włoskiego rządu będzie stało sporo wyzwań. Włochy, podobnie jak inne kraje Europy, zmagają się ze skutkami pandemii koronawirusa oraz wojny w Ukrainie.

25 września Włosi poszli do urn, aby zadecydować o przyszłości swojego kraju. Do głosowania uprawnionych było prawie 51 milionów obywateli. W całym kraju utworzono 61 tysięcy komisji wyborczych, głosy liczyć będzie ponad 180 tysięcy osób.

System wyborczy na Półwyspie Apenińskim jest dość skomplikowany. W skład dwuizbowego parlamentu wchodzi Izba Deputowanych oraz Senat, w których zasiada odpowiednio 400 oraz 200 polityków. Wybory do niższej izby są mieszane: 63 proc. deputowanych jest wybieranych w wyborach proporcjonalnych, a pozostałe 37 proc. pochodzi z głosowania większościowego w jednomandatowych okręgach wyborczych. Twórcom takiego systemu przyświecał jeden cel: chcieli ułatwić zawiązanie sojuszy po wyborach.

Wybory we Włoszech. Są wyniki exit poll

Wyniki exit poll opublikowane przez stacje telewizyjne Rai, La7, Sky TG24 dają zwycięstwo koalicji centroprawicowej. Miała ona zdobyć między 41 a 45 proc. głosów. W skład koalicji wchodzi Liga, której liderem jest eurosceptyk Mattero Salvini, Forza Italia Silvio Berlusconiego oraz skrajnie prawicowa formacja Bracia Włosi z Giorgią Meloni na czele. Spośród trzech ugrupowań najlepiej poradzili sobie Bracia Włosi, którzy według badania Mediaset zdobyli 22,5-26,5 procent głosów. Oznacza to, że na czele włoskiego rządu stanie najprawdopodobniej właśnie Giorgia Meloni. Byłaby pierwszą kobietą na stanowisku premiera w historii Włoch.

Na drugim miejscu uplasowała się centrolewica, na czele której stoi Partia Demokratyczna byłego premiera Enrico Letty z wynikiem między 25,5 a 29,5 proc. 13,5 do 17,5 proc. wyborców zdecydowało się oddać głos na Ruch Pięciu Gwiazd. Azzione oraz Italia Viva Matteo Renziego poparło między 6,5 a 8,5 proc. głosujących.

Taki rozkład głosów oznaczałby, że centroprawica miałaby między 227 a 257 mandatów. Do centrolewicy trafiłoby 78-98 mandatów. Ruch Pięciu Gwiazd wprowadziłby do parlamentu od 36 do 56 przedstawicieli a liberałowie mieliby ich od 15 do 25.

twitter

Wyniki wyborów we Włoszech to złe wieści dla UE

Jeśli wyniki exit poll się potwierdzą, będzie to zła wiadomość dla Unii Europejskiej. – 25 września mieliśmy jasny wybór. Albo chcemy nacjonalistycznych, reakcyjnych, proputinowskich i proorbanowskich Włoch, albo otwartego i liberalnego społeczeństwa – mówiła jeszcze przed ogłoszeniem wyników głosowania była komisarz unijna Emma Bonino.

– To zwycięstwo może jeszcze bardziej podkopać nasze europejskie fundamentalne wartości, czyli równość, demokrację i rządy prawa, a także osłabić jedność i solidarność, których teraz tak bardzo potrzebujemy w obliczu agresji Władimira Putina – oceniła Iratxe Garcia, liderka Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim.

Czytaj też:
Wybory we Włoszech wstrząsem dla Unii Europejskiej? „Rząd, mimo wszystko, nie będzie antyunijny”

Opracowała:
Źródło: Reuters / RAI