Nerwowa reakcja rzecznika Kremla. „To sprawa Polaków”

Nerwowa reakcja rzecznika Kremla. „To sprawa Polaków”

Dmitrij Pieskow
Dmitrij PieskowŹródło:Shutterstock / Viiviien
Szef MON Mariusz Błaszczak poinformował o planach budowy na granicy Polski z Rosją zapory na wzór tej, która powstała na granicy z Białorusią. Na zapowiedzi zareagował Kreml.

W środę wicepremier Mariusz Błaszczak zapowiedział wzmocnienie ochrony na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim. Szef MON wprost mówił o tym, czemu ma służyć budowa zapory. – Zależy nam na tym, żeby granica była szczelna, wykorzystujemy doświadczenia nabyte w ubiegłym roku. Nie ulega wątpliwości, że ta tymczasowa zapora spowodowała ochronę granicy polsko-białoruskiej, uniemożliwia, czy też znacząco spowolniła atak hybrydowy z terytorium białoruskiego – wyjaśnił Mariusz Błaszczak.

O działania Polski pytany był rzecznik Kremla. Dmitrij Pieskow początkowo nie chciał wcale komentować planów budowy zapory na granicy polsko-rosyjskiej, później rzucił:

To polskie, to prawa Polaków. Trzeba prosić Polaków, żeby oni skomentowali.

Budowa zapory na granicy polsko-rosyjskiej to reakcja na doniesienia o uruchomieniu lotów z Afryki Północnej oraz z Bliskiego Wschodu do Kaliningradu. Federalna Agencja Transportu Lotniczego Rosji poinformowała, że od 1 października udostępnia wszystkim krajom niebo nad Kaliningradem. Władze Polski obawiają się scenariusza „białoruskiego”. Reżim Aleksandra Łukaszenki sztucznie wywołał , ściągając w to miejsce osoby chcą znaleźć się w Unii Europejskiej.

Jak będzie wyglądała zapora na granicy z Rosją?

Z informacji przekazanych przez wynika, że zapora na granicy polsko-rosyjskiej będzie się składała z trzech szeregów drutu ostrzowego, który wykorzystywany jest przez wojsko na całym świecie. Płot ma mieć wysokość 2,5 m a szerokość 3 m. Ponadto, od polskiej strony ma zostać postawione specjalne ogrodzenie, które ochroni zwierzęta.

Bariera na granicy polsko-białoruskiej

Pod koniec czerwca ukończona została budowa fizycznej zapory na granicy polsko-białoruskiej. Bariera ma 186,25 km długości i pięć metrów wysokości. Całość jest zwieńczona zasiekami z drutu kolczastego. W razie prób sforsowania ogrodzenia, perymetria ma zapewniać precyzyjny sygnał i obecność Straży Granicznej w ciągu 5-10 minut.

Czytaj też:
Zapora na granicy Polski i Rosji. Janina Ochojska do PiS: Zostaliście pozbawieni rozumu?
Czytaj też:
Pozycja Mariusza Błaszczaka rośnie. „Nie wsparł Witek w walce o fotel premiera, bo sam chce go zająć”