Rosyjski generał pojawił się w Białorusi. Przeprowadził inspekcję wojsk

Rosyjski generał pojawił się w Białorusi. Przeprowadził inspekcję wojsk

Oleg Saljukow z wizytą w Białorusi
Oleg Saljukow z wizytą w Białorusi Źródło:Facebook / Ministerstwo Obrony Białorusi
Gen. Oleg Saljukow złożył wizytę w Białorusi, gdzie sprawdzał gotowość rosyjskich wojsk. Żołnierze na białoruskich poligonach trenują dzień i noc.

Białoruskie Ministerstwo Obrony poinformowało o wizycie komisji z ich odpowiednika w rosyjskim resorcie. Na czele delegacji stanął generał Oleg Saljukow, Naczelny Dowódca Wojsk Lądowych, który po tym, jak Walerij Gierasimow został nowym dowódcą inwazji Rosji na Ukrainę, pełni rolę jego zastępcy.

Białoruś poinformowała w komunikacie, że celem wizyty Saljukowa była inspekcja rosyjskich wojsk i pododdziałów znajdujących się na białoruskich poligonach. „W trakcie kontroli sprawdzono jakość szkolenia koordynacji bojowej oraz dokonano oceny ich gotowości do realizacji zapewnienia bezpieczeństwa militarnego Państwa Związkowego Rosji i Białorusi” – podkreślono.

Oleg Saljukow przeprowadził inspekcję wojsk

Głos zabrało także Ministerstwo Obrony Rosji. Jak podkreślono, Naczelny Dowódca Wojsk Lądowych wysłuchał meldunków dowódców, sprawdził warunki zakwaterowania i życia żołnierzy, porozmawiał z wojskowymi oraz osobiście upewnił się o wysokim poziomie szkolenia rosyjskiego personelu wojskowego.

Ćwiczenia rosyjskich żołnierzy są prowadzone w dzień i w nocy. Na poligonach wojskowi doskonalą swoje umiejętności w strzelaniu z broni standardowej, prowadzeniu pojazdów bojowych, medycyny taktycznej oraz innych dyscyplinach szkolenia bojowego.

Rosja i Białoruś ze wspólnymi ćwiczeniami

Wizyta Saljukowa miała miejsce po tym, jak Rosja i Białoruś rozszerzyły wspólne manewry wojskowe w Białorusi. Od 16 stycznia planowane są ćwiczenia lotnicze. Po raz kolejny pojawiły się obawy, że Moskwa wywiera presję na swojego najbliższego sojusznika, aby ten przyłączył się do wojny w Ukrainie. może także wykorzystać Białoruś do nowego uderzenia na Ukrainę od północy.

Czytaj też:
Łukaszenka skrytykował Rosję za opieszałość. Chwilę później gęsto się tłumaczył
Czytaj też:
Zmiana dowództwa wojsk rosyjskich w Ukrainie. „Putin chce toczyć długą wojnę”