O zdarzeniu poinformowała brytyjska policja w mediach społecznościowych. Z relacji wynika, że samochód miał wjechać w ścianę budynku szkoły podstawowej w Wimbledonie w południowo-zachodnim Londynie.Wskutek zdarzenia ranny odniosło przynajmniej kilka osób. Służby udzielają im pierwszej pomocy. Na miejscu poza policją pojawiła się już straż pożarna.
Sprawę wypadku skomentował wywodzący się z Wimbledonu brytyjski poseł Stephen Hammond. "Doszło do poważnego incydentu, ana miejscu pracują wszystkie służby" – napisał na Twitterze.
Policja wydała oświadczenie w którym poinformowała, że zdarzenie nie ma żadnych znamion ataku terrorystycznego. Jednocześnie podkreślono, że trwa szczegółowe dochodzenia mające wyjaśnić dokładne okoliczności, w jakich doszło do niebezpiecznego zdarzenia.
Szkoła, w której doszło do wypadku znajduje się około półtora kilometra od kortów, na których rozgrywany jest obecnie wielkoszlemowy turniej Wimbledon. Uczęszczają do niej dziewczynki w wieku od 4 do 11 lat.
Wkrótce więcej informacji.
Czytaj też:
Tragiczna śmierć 4-latka w Warszawie. Prokuratura oskarża motorniczego tramwajuCzytaj też:
Dwulatek wpadł do przydomowego basenu. Nie udało się go uratować