Kandydat na prezydent Ekwadoru zastrzelony. Chaos po wiecu

Kandydat na prezydent Ekwadoru zastrzelony. Chaos po wiecu

Chaos po zamachu na Fernando Villavicencio. Kandydat na prezydenta Ekwadoru został zamordowany po wiecu
Chaos po zamachu na Fernando Villavicencio. Kandydat na prezydenta Ekwadoru został zamordowany po wiecu Źródło: PAP/EPA / STRINGER
Fernando Villavicencio, kandydat w nadchodzących wyborach prezydenckich w Ekwadorze i były dziennikarz zajmujący się korupcją został zastrzelony po zakończeniu wiecu wyborczego. Pozostawił żonę i pięcioro dzieci.

59-letni Villavicencio, członek Zgromadzenia Narodowego, prowadził kampanię przeciwko korupcji i gangom w swoim kraju. Został zaatakowany, gdy opuszczał wydarzenie w stolicy, Quito, w środę.

Był jednym z niewielu kandydatów, którzy zarzucali powiązania między przestępczością zorganizowaną a urzędnikami państwowymi w Ekwadorze.

W następstwie zamachu ogłoszono stan wyjątkowy.

Fernando Villavicencio nie żyje. Zamachowiec miał oddać trzy strzały

BBC zwraca uwagę, że Ekwador historycznie był stosunkowo bezpiecznym i stabilnym krajem w Ameryce Łacińskiej, ale niedawno nastąpił w nim wzrost brutalnej przestępczości, który jest napędzany rosnącą obecnością karteli narkotykowych. Był to jeden z głównych tematów tegorocznej kampanii prezydenckiej.

twitter

Świadkowie twierdzą, że Villavicencio, urzędujący kongresmen i były dziennikarz, został postrzelony trzy razy. Członek jego sztabu wyborczego powiedział lokalnym mediom, że 59-latek wsiadał do samochodu, gdy mężczyzna podszedł do niego i strzelił mu w głowę. Wideo z wnętrza budynku pokazuje spanikowanych zwolenników Villavicencio szukających drogi ucieczki oraz ulotki kampanijne na zakrwawionej podłodze. W chaosie rannych zostało dziewięć innych osób, w tym kandydat do krajowego zgromadzenia i dwóch funkcjonariuszy policji, poinformowali prokuratorzy.

Kampania Villavicencio koncentrowała się na zwalczaniu korupcji, którą zajmował się we wcześniejszej karierze dziennikarskiej, oraz na ograniczaniu niszczenia środowiska.

W związku ze sprawą zatrzymano sześć osób.

Villavicencio był żonaty i miał pięcioro dzieci. Był jednym z ośmiu kandydatów w pierwszej turze wyborów, choć nie był faworytem i w sondażach plasował się w połowie stawki. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 20 sierpnia.

Czytaj też:
Potężne uderzenie w najgroźniejszą mafię w Europie. Zatrzymano aż 132 jej członków
Czytaj też:
Kandydat na burmistrza został zamordowany. Mimo tego wygrał wybory

Źródło: BBC