Prezydent Chorwacji ostro o Izraelu. To pierwszy taki głos w UE

Prezydent Chorwacji ostro o Izraelu. To pierwszy taki głos w UE

Prezydent Chorwacji Zoran Milanović
Prezydent Chorwacji Zoran Milanović Źródło:Newspix.pl
Zoran Milanović skrytykował działania odwetowe Izraela. Stwierdził także, że wywieszanie flag tego kraju w Chorwacji jest błędem i zapowiedział obniżenie flag UE oraz NATO.

Prezydent Chorwacji Zoran Milanović w dosadnych słowach wypowiedział się nt. odwetu wziętego przez Izrael na Palestynę. Nastąpił on po zintensyfikowanym ataku Hamasu przeprowadzonym w ubiegły weekend.

– Potępiłem morderstwa, wyraziłem wstręt i odrazę, ale prawo do samoobrony, które Izrael bezwzględnie posiada, nie obejmuje zemsty i masakry ludności cywilnej. Czy to jasne? Gdybyś był moim bratem, traktowałbym cię w takich warunkach – stwierdził Milanović.

Milanović chce obniżenia flag UE i NATO

Wcześniej skrytykował on także wywieszenie przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Europejskich flagi Izraela jako gestu solidarności z krajem. – W Chorwacji nie ma miejsca na inne flagi, z wyjątkiem ściśle regulowanych, takich jak flagi mniejszości, NATO i UE, które powoli zaczęły stawać na tym samym poziomie co Chorwacja – powiedział chorwacki prezydent.

Co więcej, zapowiedział obniżenie flag NATO i UE „nieco poniżej flagi chorwackiej, aby było wiadomo, że flaga chorwacka jest flagą wyższego rzędu”. – To są pewne skojarzenia, które istnieją tu teraz i w odniesieniu do Chorwacji nie są wieczne. Chcemy wierzyć, że Chorwacja jest wieczna. Flaga Chorwacji i flaga NATO to nie to samo. Flaga Chorwacji i flaga Unii Europejskiej nie są takie same. Hymn Chorwacji i hymn Unii Europejskiej to nie to samo – ocenił Milanović.

Liczne kontrowersje w wypowiedziach chorwackiego prezydenta

Nie jest to jednak pierwsza wypowiedź prezydenta Chorwacji, która zdaje się nie iść tym „unijnym” nurtem. Już ponad półtora roku temu groził on, że jeśli dojdzie do eskalacji napięcia między Rosją a Ukrainą, to wycofa on chorwackie wojska z NATO. Wówczas rząd podkreślił, że nie jest to oficjalne stanowisko kraju.

Ponownie przebił się głośno do mediów w maju ub.r., kiedy postawił warunek NATO przed zgodą na dołączenie Szwecji i Finlandii do Sojuszu. Domagał się on zmian prawa wyborczego w Bośni i Hercegowinie.

Przed laty Milanović stwierdził także, że Krym nigdy nie będzie ukraiński, a w czerwcu br. skrytykował używany przez Wołodymyra Zełenskiego okrzyk „Chwała Ukrainie!”. – Zdecydowanie nie chcę tego słyszeć. Nie interesuje mnie, że niektórzy przywódcy uzależnili się od tego. Niech wymyślą inne pozdrowienie. Niech usuną i Rosję, i Ukrainę – Kijów jest daleko, a Moskwa jeszcze dalej – stwierdził chorwacki prezydent.

Czytaj też:
Izrael wziął na celownik tunele Hamasu. „Tu jest więcej niż to, co widać”
Czytaj też:
Setki demonstrantów w centrum Warszawy. Mieli przy sobie flagi Palestyny i Izraela