W identyfikacji pomogli internauci, którzy rozpoznali mężczyznę na opublikowanych w sieci zdjęciach.
W ubiegłym tygodniu Interpol zwrócił się do użytkowników Internetu o pomoc w namierzeniu mężczyzny po tym, jak wyczerpał "wszystkie inne możliwości". Jak poinformowano, na apel odpowiedziało ponad 350 osób na całym świecie.
Domniemany pedofil został przez pięć różnych źródeł z trzech kontynentów zidentyfikowany jako nauczyciel angielskiego w jednej z południowokoreańskich szkół.
Kanadyjczyk zamieścił w sieci ok. 200 pedofilskich fotografii, przedstawiających jego samego i chłopców w wieku od sześciu do kilkunastu lat. Prawdopodobnie zostały zrobione w Wietnamie i Kambodży. Zdjęcia były zniekształcone, ale współpracującym z Interpolem niemieckim agentom policji udało się uzyskać wyraźniejszy obraz Kanadyjczyka i zdecydowano się na jego publikację.
Interpol nie podał oficjalnie nazwiska podejrzanego, ale potwierdził, że znajduje się w Tajlandii. W czwartek miały go zarejestrować kamery przemysłowe na lotnisku w Bangkoku.
Pierwsze zdjęcia mężczyzny znaleziono trzy lata temu w Niemczech; wszczęto wówczas operację o kryptonimie Vico.
"Wierzymy, że nadal przebywa w Tajlandii i zbieramy teraz informacje od sąsiednich państw, gdzie popełnił przestępstwa o charakterze pedofilskim, tak, by można było wydać nakaz aresztowania" - powiedział agencji Associated Press Apichart Suribunya z policji.
Rzecznik kanadyjskiej ambasady odmówił komentarza.
Na prośbę Interpolu w stan gotowości postawiono służby graniczne sąsiadującej z Tajlandią Kambodży.
pap, ss