Netanjahu stanie przed trybunałem karnym? Johnson wzywa Bidena do reakcji

Netanjahu stanie przed trybunałem karnym? Johnson wzywa Bidena do reakcji

Premier Izraela Binjamin Netanjahu
Premier Izraela Binjamin Netanjahu Źródło:Wikimedia Commons
Nieoficjalnie niedługo może dojść do postawienia przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym premiera Izraela. Biały Dom reaguje na doniesienia.

– Nie uważamy, by leżało to w jurysdykcji MTK i nie popieramy tego śledztwa – oświadczyła rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. Ani Stany Zjednoczone, ani Izrael nie uznają jurysdykcji trybunału.

Biały Dom miał dowiedzieć się o planach Międzynarodowego Trybunału Karnego bezpośrednio od Izraela. Portal Axios informuje, że Benjamin Netanjahu podczas niedzielnej rozmowy telefonicznej przekazał Joe Bidenowi, że obawia się wystawienia nakazu przez trybunał.

Dalej Axios, cytując innych amerykańskich urzędników, stwierdza, że choć nie ma jednoznacznych informacji o intencjach trybunału, jego prokurator ma znajdować się pod presją organizacji pozarządowych i niektórych państw członkowskich.

Mike Johnson wzywa Joe Bidena do reakcji

To niejedyny amerykański głos w sprawie. W poniedziałek potencjalne działania trybunału skomentował spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson. Stwierdził, że mogą one „podważyć interesy bezpieczeństwa narodowego USA”.

Co więcej, wezwał Joe Bidena do reakcji, której brak w jego opinii mógłby narazić na podobne zarzuty amerykańskich polityków, dyplomatów i żołnierzy. – USA powinny użyć wszystkich dostępnych narzędzi, by uniknąć takiej abominacji – powiedział.

Benjamin Netanjahu komentuje doniesienia

Do potencjalnych planów Międzynarodowego Trybunału Karnego osobiście odniósł się przed weekendem także Benjamin Netanjahu. Stwierdził on, że „Izrael nigdy nie zaakceptuje jakichkolwiek prób MTK podważających jego nieodłączne prawo do samoobrony”, a groźby aresztowania przedstawicieli „jedynej demokracji na Bliskim Wschodzie i jedynego państwa żydowskiego na świecie są oburzające”.

W podobnym tonie wypowiedział się izraelski resort dyplomacji. – Oczekujemy, że sąd zapobiegnie wydaniu nakazów aresztowania wyższych rangą urzędników izraelskich – powiedział minister spraw zagranicznych Israel Katz. Jak dodał, taka decyzja „podniosłaby morale” Hamasu i innych organizacji terrorystycznych.

Międzynarodowy Trybunał Karny nie jest jedynym, który ma prowadzić działania ws. Izraela. Już teraz potwierdzone dochodzenie na wniosek Republiki Południowej Afryki prowadzi Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. Sprawdza on, czy Izrael dopuścił się aktów ludobójstwa podczas toczącej się w Gazie wojny.

Czytaj też:
Biden zgodził się na debatę z Trumpem. „Gdziekolwiek, kiedykolwiek, nawet w sądzie”
Czytaj też:
Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Joe Bidenem. Tuż przed telefonem doszło do ataku Rosjan