Eksplozja w filipińskim parlamencie

Eksplozja w filipińskim parlamencie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wybuch, do którego doszło w filipińskim parlamencie w Manili, mógł być zamachem na jednego z muzułmańskich deputowanych, który poniósł śmierć. Zginęła też druga osoba, a kilka osób zostało rannych - podała policja.

Deputowany Wahab Akbar, który reprezentował wyspę Basilan w południowych Filipinach, zmarł w szpitalu z powodu obrażeń odniesionych w wybuchu bomby u wejścia do Izby Reprezentantów, niższej izby filipińskiego parlamentu.

Szef policji Geary Barias powiedział, że należy domniemywać, iż to właśnie Akbar był celem ataku. Dodał, że samochód deputowanego był zaparkowany opodal wejścia.

W następstwie eksplozji zginął także kierowca jednej z deputowanych, który w momencie wybuchu czekał w samochodzie przed budynkiem. Rannych zostało ok. ośmiu osób, w tym co najmniej dwójka deputowanych.

Przewodniczący Izby Reprezentantów Jose de Venecia powiedział, że zamach to robota terrorystów, ekstremistów lub anarchistów.

Reuters pisze, że zamachy bombowe na małą skalę na południu kraju i morderstwa polityczne są na Filipinach dość częste, lecz budynki władz centralnych nie były dotychczas celem ataków.

Zabity deputowany był wcześniej przez trzy kadencje gubernatorem wyspy Basilan. Wyspa ta należy do archipelagu Sulu, jest wykorzystywana jako baza przez muzułmańską grupę terrorystyczną Abu Sajaf.

pap, ss, ab