Strażnicy w elektrowni atomowej spali na służbie

Strażnicy w elektrowni atomowej spali na służbie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Personel ochrony w elektrowni atomowej Peach Bottom w Pensylwanii spał w czasie pracy, co zarejestrował na wideo jeden z pracowników firmy ochroniarskiej - podał w piątek "Washington Post".

Zatrudniony w tej firmie Kerry Beal przez dłuższy czas alarmował kierownictwo, że jego koledzy drzemią na służbie, ale lekceważono jego ostrzeżenia. Zawiadomiona dyrekcja elektrowni także zadowoliła się najpierw wyjaśnieniami firmy ochroniarskiej Wackenhut, iż "nie ma dowodów", by strażnicy spali.

Beal sfilmował wtedy na wideo śpiących ochroniarzy i wysłał film do miejscowej telewizji. Tym razem jego interwencja poskutkowała i dyrekcja elektrowni zrezygnowała z usług ochroniarzy agencji Wackenhut.

Okazało się, że firma ta, w celu oszczędności, wydłużała pracownikom czas pracy do 60 godzin tygodniowo.

ab, pap