Birmańska junta wpuszcza pomoc

Birmańska junta wpuszcza pomoc

Dodano:   /  Zmieniono: 
Junta w Birmie zgadza się na wpuszczenie cywilnych statków i łodzi z pomocą dla ofiar cyklonu Nargis - poinformował sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun po spotkaniu z birmańskim przywódcą, generałem Than Shwe.

Junta wojskowa w Birmie zezwoliła także na przyjazd do tego kraju "wszystkich" zagranicznych ekip humanitarnych.

Spotkanie, do którego doszło w stolicy Birmy, Najpjidaw, trwało ponad dwie godziny.

Pytany przez dziennikarzy, czy doszło do "przełomu", sekretarz generalny ONZ odpowiedział: "Tak myślę".

Ban Ki Mun wyraził zadowolenie "ze spotkania z generałem, zwłaszcza jeśli chodzi o pracowników humanitarnych".

Dodał, że birmański przywódca zaznaczył, iż chodzi o "wszystkich pracowników humanitarnych bez względu na narodowość".

Generał Than Shwe zgodził się również, by lotnisko w niedawnej stolicy Birmy, Rangunie, było wykorzystywane jako punkt do dystrybucji pomocy.

U brzegów Birmy czeka na zezwolenie na wejście do portu okręt francuskiej marynarki wojennej "Le Mistral", przewożący 1500 ton niezbędnych materiałów i żywności. Do birmańskich wybrzeży dopłynęły też amerykańskie okręty z pomocą humanitarną.

Sformułowanie użyte przez Ban Ki Muna sugeruje, że pomoc humanitarną przywiezioną przez okręty będzie można dostarczyć małymi łodziami.

Sekretarz generalny ONZ opuści Birmę wieczorem i uda się do Tajlandii.

Powróci zaś do Rangunu w niedzielę, by wziąć udział w międzynarodowej konferencji organizowanej przez ONZ i Stowarzyszenie Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), którego Birma jest członkiem i które ma koordynować pomoc międzynarodową.

Na skutek cyklonu Nargis, który nawiedził 2 i 3 maja liczącą 57 milionów mieszkańców Birmę, zginęło lub zaginęło co najmniej 133 600 osób.

pap, em, ab