Francja: parlament uchwalił zmiany ustrojowe

Francja: parlament uchwalił zmiany ustrojowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zaledwie jednym głosem francuski parlament na wspólnym posiedzeniu obu izb - Zgromadzenia Narodowego i Senatu uchwalił zmiany w konstytucji, które modyfikują znacząco uprawnienia parlamentu i prezydenta.

Po wielu tygodniach sporów między zwolennikami reformy na czele z jej inicjatorem - prezydentem Nicolasem Sarkozym, a jego przeciwnikami z Partii Socjalistycznej o przyjęciu poprawek do konstytucji z 1958 roku zadecydował tylko jeden głos.

Za zmianami głosowało 539 deputowanych, przeciw - 357 przy koniecznej większości wynoszącej w tym wypadku trzy piąte głosujących.

Prezydent Sarkozy przedstawiał reformę jako środek rozszerzenia kompetencji parlamentu. Socjaliści zaś dostrzegali w niej wzmocnienie władzy prezydenta. W trakcie poniedziałkowej debaty jeden z socjalistów Arnaud Montebourg podkreślił, że proponowane przez prezydenta zmiany "utwierdzają formę jedynowładztwa i dają jej konstytucyjną legitymizację".

Przyjęte poprawki do konstytucji zmieniają w kilku punktach kompetencje prezydenta. Na wzór prezydenta USA dają mu prawo do wystąpienia raz do roku przed obiema połączonymi izbami parlamentu. Jednocześnie na mocy reformy prezydent będzie mógł ubiegać się o stanowisko głowy państwa tylko na dwie pięcioletnie kadencje, a nie trzykrotnie jak dotychczas.

Reforma znosi także przysługujące prezydentowi zbiorowe prawo łaski, zachowując takie prawo w stosunku do jednostek.

W myśl zmian parlament zyskuje nowe środki kontroli wobec prezydenta, m.in. prawo weta wobec decyzji głowy państwa dotyczących obsadzania najważniejszych stanowisk państwowych.

Do przeprowadzenia interwencji wojskowych armii francuskiej poza granicami kraju, trwających dłużej niż cztery miesiące, będzie potrzebna zgoda parlamentu.

Reforma ustanawia również możliwość ogłoszenia referendum na wniosek grupy obywateli. Poprawki nie zmieniają natomiast obecnej konstytucyjnej zasady, że kandydatura każdego państwa, ubiegającego się o wejście do Unii Europejskiej, ma być poddana pod powszechne referendum.