Amerykanie wychodzą z Iraku?

Amerykanie wychodzą z Iraku?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Siły USA opuszczą irackie miasta do 30 czerwca 2009 roku. Taki zapis widnieje w porozumieniu amerykańsko-irackim. W czwartek do Iraku przyjechała sekretarz stanu USA Condoleezza Rice, by sfinalizować sprawę.
Występując w czwartek na wspólnej konferencji prasowej w Bagdadzie Condoleezza Rice i iracki minister spraw zagranicznych Hosziar Zebari opowiedzieli się za ustaleniem terminarza wycofania amerykańskich wojsk z Iraku. Poinformowali również, że trwają prace nad ostatecznym porozumieniem Bagdadu i Waszyngtonu w sprawie planu wycofania oraz nowego układu o partnerstwie strategicznym - ale dokumenty te nie są jeszcze gotowe.

 

"Zgodziliśmy się, że niektóre cele, niektóre postulowane terminarze tego, jak mogłoby się to odbywać, całkowicie zasługują na włączenie do takiego porozumienia" - powiedziała Rice po spotkaniu z politykami irackimi, w tym z premierem Nurim al- Malikim. Wcześniej w tym tygodniu obie strony uzgodniły projekt porozumienia i szefowa amerykańskiej dyplomacji przybyła z niezapowiedzianą wizytą do Bagdadu, by sfinalizować tę sprawę.

Kluczowy fragment projektu porozumienia przewiduje, że siły USA opuszcza irackie miasta do 30 czerwca przyszłego roku.

Oczekiwany od dawna układ amerykańsko-iracki pozwoliłby siłom USA na pozostanie w Iraku po grudniu obecnego roku, kiedy to wygasa dotyczący tej kwestii mandat Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Obecnie w Iraku jest ok. 147 tys. żołnierzy amerykańskich.

Jakiekolwiek strategiczne porozumienie określające warunki przyszłej obecności Amerykanów w Iraku musi być zaaprobowane przez prezydenta USA, a także premiera Iraku oraz iracki parlament.

pap, em