USA wezwały do przerwania ognia w Gazie

USA wezwały do przerwania ognia w Gazie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Departament stanu USA oświadczył w sobotę, że prowadzi działania zmierzające do porozumienia o przerwaniu ognia w Strefie Gazy.

Departament Stanu poinformował też, że oświadczył rządowi izraelskiemu, iż  akcja militarna "powinna uwzględniać potencjalne konsekwencje dla cywilów".

Reuter zauważa, że Waszyngton obarcza Hamas odpowiedzialnością za akty przemocy oraz, że oświadczenie Departamentu Stanu nie wspomina bezpośrednio o  izraelskiej ofensywie lądowej i nie wzywa do natychmiastowego przerwania ognia.

Oświadczenie podkreśla, że Waszyngton jest "głęboko zaniepokojony sytuacją humanitarną" w Gazie, ale jednocześnie uważa, że Hamas traktuje ludność Strefy Gazy "jak zakładników".

"Hamas wykorzystuje ludność Gazy jak zakładników od czasu sprzecznego z  prawem zamachu na siły prezydenta Mahmuda Abbasa, prawowitego prezydenta narodu palestyńskiego" - głosi oświadczenie.

"Jest oczywiste, że porozumienie o przerwaniu ognia powinno nastąpić tak szybko jak to jest możliwe, ale potrzebujemy porozumienia trwałego i nie ograniczonego w czasie oraz takiego, które nie pozwoli Hamasowi na kontynuowanie ataków rakietowych z terytorium Gazy" - powiedział rzecznik Departamentu Sean McCormack.

Agencja Associated Press zauważa, że nie jest jasne w jaki sposób dyplomacja amerykańska zamierza działać aby nakłonić obie strony do przerwania ognia bowiem Waszyngton nie utrzymuje kontaktów z Hamasem.

Rzecznik Białego Domu Gordon Johndroe powiedział, że prezydent George W. Bush został poinformowany o sytuacji w Gazie oraz, że rząd USA "utrzymuje stałe kontakty" z Izraelczykami i z krajami regionu oraz z Europą.

ND, PAP

Warto się zmieniać! Zupełnie nowy tygodnik "Wprost" już w sprzedaży.

Zaprenumeruj tygodnik "Wprost" już dziś. Otrzymasz 52 numery tygodnika i odtwarzacz MP3 Samsung w prezencie.