Dzięki wygranej w wyborach komuniści uzyskali wprawdzie większość w parlamencie, jednak będą potrzebowali poparcia innych partii, by przeforsować wybór swojego prezydenta. Szefa państwa wybiera parlament.
W tym miesiącu z urzędu odejdzie prezydent Vladimir Voronin, który kończy drugą i ostatnią kadencję.
Trzy proeuropejskie partie opozycyjne uzyskały razem 35 proc. głosów. Partia Liberalna (PL) otrzymała 13 proc. głosów, Partia Liberalno-Demokratyczna (PLDM) 12, a "Sojusz Nasza Mołdawia" 10 proc. głosów.
Głosy oddane na partie, które nie przekroczyły 6- procentowego progu wyborczego zostaną rozdzielone między cztery partie, które weszły do parlamentu.
Frekwencja wyborcza wyniosła 59 proc. Wybory były nadzorowane przez około 3 tys. obserwatorów.
W etnicznie mołdawskiej miejscowości Corjova w Naddniestrzu około 300 ludzi zablokowało lokal wyborczy uniemożliwiając mieszkańcom oddanie głosów. Obserwatorzy wyborczy prowadzą dochodzenie w sprawie incydentu. Mieszkańcy głosowali w sąsiedniej miejscowości.
W regionach kontrolowanych przez naddniestrzańskich separatystów, gdzie stacjonuje około 500 rosyjskich żołnierzy, nie przeprowadzono głosowania.ab, pap