Katastrofa humanitarna w Pakistanie

Katastrofa humanitarna w Pakistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Walki między wojskami rządowymi a talibami w dolinie Swat na północnym zachodzie Pakistanu sprawiają, że może stamtąd uciec nawet około 500 tys. ludzi - przewiduje rząd tego kraju.

Władze przygotowują sześć obozów, w których uchodźcy będą mogli znaleźć schronienie. Przestrzegają też przed wybuchem nowych walk.

Setki ludzi już wcześniej opuściło dolinę Swat, powiększając szeregi setek tysięcy uchodźców, którzy w ciągu ostatniego roku uciekli z innych regionów na północnym zachodzie kraju z powodu walk między żołnierzami a rebeliantami.

Pogorszenie sytuacji w dolinie nastąpiło przed przewidzianym na środę spotkaniem prezydenta Pakistanu Asifa Alego Zardariego z prezydentami USA i Afganistanu Barackiem Obamą i Hamidem Karzajem w Waszyngtonie.

W lutym władze Pakistanu i bojownicy zawarli porozumienie o zawieszeniu broni w dolinie Swat i jej regionie. W zamian za pokój rząd przystał na wprowadzenie tam prawa islamskiego.

W ubiegłym tygodniu rebelianci przenieśli się do sąsiedniego regionu Buner, który jest oddalony od stolicy kraju, Islamabadu, o zaledwie 100 km. Armia odpowiedziała ofensywą, w której zginęło ponad 100 bojowników.

Świadkowie w głównym mieście doliny Swat, Mingora, informują, że bojownicy w czarnych turbanach zajmują pozycje na głównych ulicach i w wysokich budynkach, a oddziały rządowe zabarykadowały się w swoich bazach.

Przedstawiciel lokalnych władz z doliny Swat Khushal Khan oświadczył, że władze znoszą godzinę policyjną, aby cywile mogli swobodnie opuścić Mingorę, i że dla uchodźców przygotowano obóz w sąsiednim mieście Dargai. Z miasta uciekają setki ludzi.

pap, keb