Irańska armia chce większej kontroli nad mediami

Irańska armia chce większej kontroli nad mediami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Irański wyższy dowódca wojskowy Masud Dżazajeri, wypowiadając się w niedzielę na temat mediów zagranicznych, zażądał większej kontroli nad nimi w związku z krytyką jakiej poddają one przebieg czerwcowych wyborów prezydenckich w Iranie, zakończonych kontestowaną przez opozycję reelekcją Mahmuda Ahmadineżada.

Oficjalna irańska agencja prasowa IRNA przekazała następującą wypowiedź Dżazajeriego: "Po niepowodzeniu aksamitnej rewolucji w Iranie (...) kluczowe postaci zagraniczne wewnątrz kraju planują przystąpienie do drugiej fazy osłabiania systemu. Częścią tego drugiego planu jest wykorzystanie mediów. Tak więc (media zagraniczne) powinny być bardziej kontrolowane".

Z wypowiedzi wysokiego rangą wojskowego nie wynika na czym ma polegać poddanie zagranicznych mediów większej kontroli. W kręgach zbliżonych do opozycyjnego dziennika "Etemad Melli" przypuszcza się, że chodzi o ograniczenia dotyczące działania dziennikarzy pracujących w Iranie dla zagranicznych mediów.

Według cieszącego się dużym prestiżem irańskiego dziennikarza Masuda Mehnuda, który śledzi z Londynu sytuację w swym kraju, władze pod różnymi pretekstami utrudniają dystrybucję "Etemad Melli". Inny dziennik, który zakwestionował wybór Ahmadineżada, "Kalameh Sabz" został zamknięty.

Ostatnio często się zdarza, że "Etemad Melli" w ogóle nie dociera do kiosków lub pojawia się z dużym opóźnieniem.

Organizacja Reporterzy bez Granic nazwała Iran "największym na świecie więzieniem dziennikarzy". W irańskich więzieniach przebywa obecnie 42 dziennikarzy, a irańskie Stowarzyszenie Dziennikarzy zostało w środę zamknięte przez władze.


pap, keb