Berlusconi: problemem Włoch są sędziowie-komuniści

Berlusconi: problemem Włoch są sędziowie-komuniści

Dodano:   /  Zmieniono: 
Silvio Berlusconi (fot. A. Jagielak /Wprost) 
Premier Włoch Silvio Berlusconi powiedział, że "prawdziwą włoską anomalią" są sędziowie i prokuratorzy "komuniści". Szef rządu wypowiedział się ostro o sędziach w telewizji publicznej - w czasie trwania programu publicystycznego w stacji RAI zadzwonił do studia.
Berlusconi, który jest chory na szkarlatynę, nieoczekiwanie wziął udział w programie telewizji RAI prosząc prowadzącego o możliwość wypowiedzenia się przez telefon. Opinie, wyrażone podczas dyskusji w studiu, nazwał "festiwalem fałszu lewicy" i oznajmił, że musi zająć wobec tego stanowisko.

Wymiar sprawiedliwości w roli opozycji

- Oskarżyciele są prawdziwą opozycją w naszym kraju - stwierdził Berlusconi. Dodał, że to nie on "ale prokuratorzy komuniści i sędziowie komuniści są prawdziwym problemem Włoch". - Odkąd Berlusconi zajął się polityką, postanowili atakować go niezliczonymi inicjatywami - stwierdził zdenerwowany premier. - Ale czy naprawdę Silvio Berlusconi był największym przedsiębiorcą-przestępcą w historii świata? - spytał.

Berlusconi kontra sądy

Włoski premier przypuścił kolejny atak pod adresem przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości w dniu, w którym sąd apelacyjny w Mediolanie utrzymał wyrok czterech lat i sześciu miesięcy więzienia dla jego brytyjskiego adwokata Davida Millsa za korupcję. Miał on otrzymać 600 tys. dolarów łapówki w zamian za złożenie korzystnych zeznań dla obecnego szefa rządu i jego koncernu.


PAP, arb