Z tego również powodu, wobec groźby nałożenia kar na jej uczestników za ujawnienie tajemnicy, żaden z kardynałów i biskupów - a był wśród nich, jak wynika z nieoficjalnych informacji, Polak - nie poda wyniku głosowania ani nie zrelacjonuje przebiegu narady. Nie wiadomo zatem, czy w głosowaniu kardynałowie i biskupi opowiedzieli się jednomyślnie za uznaniem heroiczności cnót papieża, czy też były głosy sprzeciwu. Ale zwraca się uwagę, że wśród tych dostojników było kilku bliskich przyjaciół i współpracowników Jana Pawła II.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że pozostająca jeszcze do zamknięcia sprawa cudu za wstawiennictwem papieża jest znacznie łatwiejsza niż ten zakończony właśnie według wszelkiego prawdopodobieństwa decydujący etap procesu beatyfikacyjnego.
PAP, arb