W Wielkiej Brytanii pięć osób zachorowało na odmianę wirusa A/H1N1, która jest odporna na tamiflu - preparat stosowany obecnie powszechnie w profilaktyce tej choroby. Po raz pierwszy oficjalnie potwierdzono, że ta mutacja wirusa świńskiej grypy przeniosła się na człowieka.
Dwoje pacjentów z Cardiff już wyzdrowiało, ale jedna osoba jest w stanie krytycznym. Zdaniem naukowców ta odmiana wirusa jest szczególnie niebezpieczna. – Pojawienie się takiego wirusa odpornego na tamiflu nie jest niespodzianką – skomentował dr Roland Salmon z wydziału chorób zakaźnych National Public Health Service.
Mutacje są bardzo charakterystyczne dla wirusa grypy - w zasadzie co roku jesteśmy atakowani jakąś nową odmianą tej choroby. Dotychczas jednak wirus A/H1N1 nie wykazywał takich właściwości. Tymczasem po ujawnieniu zachorowań na nową odmianę wirusa w Wielkiej Brytanii Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że co najmniej u trzech pacjentów z grypą w Norwegii wykryto mutacje wirusa. Nie ma jednak dowodów, że mutacje te wywołują więcej infekcji lub są groźniejsze dla życia ludzi.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ W RAPORCIE "NOWA GRYPA ZNÓW ATAKUJE"
BBC, arb
Mutacje są bardzo charakterystyczne dla wirusa grypy - w zasadzie co roku jesteśmy atakowani jakąś nową odmianą tej choroby. Dotychczas jednak wirus A/H1N1 nie wykazywał takich właściwości. Tymczasem po ujawnieniu zachorowań na nową odmianę wirusa w Wielkiej Brytanii Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że co najmniej u trzech pacjentów z grypą w Norwegii wykryto mutacje wirusa. Nie ma jednak dowodów, że mutacje te wywołują więcej infekcji lub są groźniejsze dla życia ludzi.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ W RAPORCIE "NOWA GRYPA ZNÓW ATAKUJE"
BBC, arb