Irak: parlament porozumiał się w sprawie ordynacji wyborczej

Irak: parlament porozumiał się w sprawie ordynacji wyborczej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Iracki parlament uzgodnił w niedzielę wieczorem znowelizowaną ordynację wyborczą z uwzględnieniem postulatów wiceprezydenta Tarika al-Haszimi'ego, który zawetował poprzednią wersję ustawy. Pozwoli to na przeprowadzenie w pierwszych miesiącach 2010 r. wyborów parlamentarnych w Iraku.
Wybory były wstępnie planowane na styczeń 2010 r., lecz nawet pomimo przełamania impasu odbędą się później, najprawdopodobniej pod koniec lutego. Gdyby opóźnienie było większe, mogłoby pokrzyżować amerykańskim siłom plany przerwania działań zbrojnych w Iraku do końca sierpnia 2010 r. i całkowitego wycofania wojsk do końca następnego roku. Waszyngton wyraził satysfakcję z zakończenia wyborczego impasu w Iraku. W wydanym w niedzielę wieczorem (czasu lokalnego) oświadczeniu rzecznik Białego Domu Robert Gibbs określił porozumienie irackich parlamentarzystów jako "przełomowy moment dla demokracji" w tym kraju.

Walka o miejsca w parlamencie

Pierwszą wersję nowej ordynacji wyborczej parlament przyjął 8 listopada, lecz Haszimi zakwestionował artykuł dotyczący parlamentarnej reprezentacji Irakijczyków mieszkających za granicą. Wiceprezydent domagał się, aby dla tej grupy zarezerwowanych było 15 proc. miejsc w parlamencie, zamiast 5 proc., jak założono w ustawie. Większość mieszkańców Iraku, którzy po 2003 roku opuścili kraj w obawie przed przemocą na tle wyznaniowym, to sunnici, tak jak Haszimi. Pod koniec listopada głosami deputowanych szyickich i kurdyjskich parlament przyjął poprawki do nowej ordynacji, lecz nie uwzględnił postulatów Haszimi'ego. Wiceprezydent zapowiedział, że w tej sytuacji zawetuje ustawę po raz drugi. Miał na to czas do północy z niedzieli na poniedziałek. W ostatniej chwili, 10 minut przed północą, parlamentarzyści osiągnęli jednak porozumienie, a Haszimi oświadczył, że je akceptuje.

Nie jest jasne, jaki odsetek miejsc dla przedstawicieli irackich uchodźców przewiduje nowa wersja ordynacji. Wiadomo jednak, że całkowita liczba miejsc w parlamencie została zwiększona z 275 do 325.

PAP, dar