Między nami, szyitami
W piątek rząd iracki wezwał ambasadora Iranu w Bagdadzie, żądając natychmiastowego wycofania irańskich żołnierzy. Ambasador powiedział Irakijczykom - co ujawniła irańska placówka dyplomatyczna - że rozwiązywanie tego rodzaju problemów leży w gestii komisji wspólnej z udziałem przedstawicieli sił zbrojnych i sektora naftowego obu krajów. Obserwatorzy wskazują, że zdominowany przez szyitów iracki rząd premiera Nuri al-Malikiego jest zainteresowany utrzymaniem dobrych stosunków z szyickim Iranem, więc stara się uniknąć eskalacji konfliktu.
Biliony baryłek ropy
Relacje między Iranem a Irakiem, które stoczyły między sobą ośmioletnia wojnę w latach 80., poprawiły się od czasu, gdy po obaleniu Saddama Husajna władzę w Bagdadzie objął szyicki rząd. Pogarsza je jednak obecność w Iraku amerykańskich żołnierzy. Zasoby znajdujących się w prowincji Majsan pól naftowych Bazargan, Abu Gharab i Fakka szacuje się na 2,5 biliona baryłek.
PAP, arb