Także w Wielkiej Brytanii Abdulmutallab znajduje się na liście podejrzanych o związki z terroryzmem, ale umieszczono go tam rutynowo, gdy odmówiono mu w maju wizy studenckiej w związku z wątpliwościami wobec szkoły, którą wymienił we wniosku wizowym. Według Home Office ludzie z tej listy nie mają prawa wjazdu do Wielkiej Brytanii, ale mogą podróżować przez ten kraj tranzytem. Z kolei władze holenderskie zapowiedziały, że w związku z próbą zamachu, dokonaną przez Nigeryjczyka, zamierzają wprowadzić na lotniskach nowe skanery mikrofalowe. Stosowane dotychczas urządzenia potrafią jedynie wykryć przedmioty metalowe. Tymczasem skanery mikrofalowe wykrywają "nietypowe" obiekty na ciele pasażera, ukryte pod ubraniem. Takie skanery są testowane od jakiegoś czasu, ale ich krytycy wskazują na naruszanie prywatności pasażerów. Holendrzy twierdzą, że wprowadzili pewne modyfikacje i że urządzenia te uzyskają aprobatę Unii Europejskiej.
PAP, arb