Prezydent Francji Nicolas Sarkozy odniósł się negatywnie do forsowanej przez prezydenta USA Baracka Obamę idei całkowitego rozbrojenia nuklearnego, argumentując, że broń jądrowa jest niezbędna dla zagwarantowania bezpieczeństwa narodowego Francji.
- Nie zrezygnuję z broni jądrowej, która gwarantuje bezpieczeństwo mojego kraju - powiedział Sarkozy amerykańskiej telewizji CBS w Waszyngtonie, dokąd przybył na szczyt nuklearny. - Zawiesiliśmy we Francji testy atomowe i zredukowaliśmy naszą broń nuklearną o jedną trzecią - zaznaczył, dodając jednocześnie, że pozbycie się dalszych głowic bojowych naraziłoby na szwank bezpieczeństwo państwa.
Jak zadeklarował jej prezydent, Francja w zasadzie popiera rozbrojenie nuklearne. - Zachowujemy jednak minimum, by zagwarantować bezpieczeństwo - podkreślił.PAP, arb