Polacy przejęli w Afganistanie kolejną bazę od US Army

Polacy przejęli w Afganistanie kolejną bazę od US Army

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. NATO 
Polscy żołnierze pełniący służbę w Afganistanie przejęli od wojsk amerykańskich kolejną bazę - poinformował rzecznik kontyngentu por. Sebastian Kostecki. Baza Vulcan leży kilka kilometrów na północ od głównej bazy Ghazni. Kilka dni temu Polacy przejęli bazę bojową Band-e Sardem, oddaloną od Ghazni o ok. 30 kilometrów. Dotychczas żołnierze wykonywali zadania z baz głównych Ghazni i Warrior, dwóch wysuniętych baz bojowych - Four Corners i Giro oraz posterunku obserwacyjnego Qarabach.

W Vulcanie służyło do tej pory wspólnie z Amerykanami kilkudziesięciu polskich żołnierzy z zespołu doradczo-szkoleniowego zwanego potocznie "omletem" od skrótu OMLT - (Operational Mentor and Liaison Team). OMLT odpowiada przede wszystkim za szkolenie afgańskiego wojska. Po tym jak bazę opuszczą amerykańscy żołnierze, by realizować zadania w innym rejonie, obsada polskich wojskowych w Vulcanie zostanie zwiększona. Pod koniec kwietnia w Afganistanie swoje obowiązki oficjalnie przejęła siódma zmiana polskiego kontyngentu. Docelowo Polaków będzie tam 2600 i kolejnych 400 w odwodzie w kraju. Dowodzi nimi gen. Andrzej Przekwas.

Główne założenia strategii dalszego zaangażowania Polski w operacji ISAF zakładają okresowe zwiększenie polskiego kontyngentu i dozbrojenie żołnierzy, intensyfikację szkolenia afgańskiego wojska i policji, wsparcie lokalnej administracji, zapewnienie bezpieczeństwa miejscowej ludności oraz dodatkową pomoc humanitarną i rozwojową.

W dokumencie zapisano, że celem operacji jest osiągnięcie stanu, w którym legalne afgańskie władze będą w stanie samodzielnie zapewnić "akceptowalny" poziom bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zagwarantować przestrzeganie i egzekwowanie prawa oraz dostęp do opieki zdrowotnej, edukacji i pomocy socjalnej. Cel ten ma zostać osiągnięty w trzech etapach. Pierwszy, zaplanowany na lata 2009-2010 zakłada "zwiększenie swobody operacyjnej w prowincji Ghazni". Drugi etap, przewidziany na lata 2011-2012 to czas "stabilizacji prowincji", a trzeci - "stopniowe przekazywanie odpowiedzialności i wycofywanie sił".

PAP, arb