Iran zagrzewa do walki z amerykańskim i brytyjskim terroryzmem

Iran zagrzewa do walki z amerykańskim i brytyjskim terroryzmem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ali Chamenei (fot. Wikipedia) 
Najwyższy przywódca duchowy Iranu ajatollah Ali Chamenei wezwał muzułmanów na całym świecie do walki - jak to określił - "ze ślepym i dzikim terroryzmem" podsycanym przez Stany Zjednoczone i Wielką Brytanię. Oskarżył ponadto te dwa kraje o dokonanie niedawno zamachu na szyicki meczet w Zahedanie na południowym wschodzie Iranu.

- W naszym regionie ślepy i dziki terroryzm rodzi się z szatańskiej polityki Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii i ich najemników - powiedział irański duchowny w oświadczeniu opublikowanym w siódmym dniu żałoby po podwójnym zamachu samobójczym w Zahedanie. Ataki, w których zginęło 28 osób, a ok. 300 odniosło obrażenia. - Wszystkich muzułmanów wzywa się do walki z tym złem, które jest kwintesencją korupcji na ziemi i wojny prowadzonej przeciwko Bogu - apelował w komunikacie odczytanym w irańskiej telewizji państwowej.

Chamenei dodał, Iran jest "celem służb specjalnych amerykańskiego, syjonistycznego i brytyjskiego reżimu". W opinii ajatollaha "reżimy" te "chciały popchnąć Teheran w stronę religijnych zamieszek i konflikt między szyitami i sunnitami".

Do spowodowania dwóch silnych eksplozji w Zahedanie przyznało się sunnickie ugrupowanie Jundollah, które poinformowało, że ataki były odwetem za wykonanie w czerwcu kary śmierci na liderze tej grupy Abdolmaleku Rigi. Przedstawiciele grupy napisali w e-mailu wysłanym do telewizji Al-Arabija, że celem zamachu byli przed wszystkim członkowie Gwardii Rewolucyjnej.

PAP, arb