- Konwój, w którym jechał eskortowany przez policję specjalny wysłannik ONZ do Iraku Holender Ad Melkert, wpadł we wtorek w pobliżu Nadżafu na przydrożną minę - poinformowała rzeczniczka misji ONZ. Melkertowi nic się nie stało.
Iracka policja podała, że bomba uszkodziła drugi pojazd w konwoju, zabijając jednego policjanta i raniąc trzech. - Specjalny przedstawiciel (sekretarza generalnego ONZ) jechał w konwoju. Nie został ranny i ma się dobrze - potwierdziła rzeczniczka.
pap, ps