Netanjahu do Palestyńczyków: bezpośrednie rozmowy jedyną opcją

Netanjahu do Palestyńczyków: bezpośrednie rozmowy jedyną opcją

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Premier Izraela Benjamin Netanjahu ostrzegł w niedzielę Palestyńczyków, by nie podejmowali żadnego jednostronnego działania w celu ustanowienia niepodległego państwa. Powiedział, że jedynie bezpośrednie rozmowy izraelsko-palestyńskie mogą przynieść pokój w regionie.
Na cotygodniowym posiedzeniu rządu izraelski premier dodał, że wraz ze Stanami Zjednoczonymi pracuje nad sposobami wznowienia bezpośrednich negocjacji pokojowych. Rozmowy te utknęły w martwym punkcie, gdy Izrael odmówił przedłużenia 10-miesięcznego moratorium na rozbudowę osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu. Moratorium wygasło 26 września. Strona palestyńska wycofała się z negocjacji z Izraelem zaledwie kilka tygodni po ich wznowieniu 2 września w  Waszyngtonie.

Z kolei Palestyńczycy rozważają ominięcie Izraela poprzez uzyskanie aprobaty Rady Bezpieczeństwa ONZ dla powstania państwa palestyńskiego, obejmującego Zachodni Brzeg Jordanu, Strefę Gazy i Wschodnią Jerozolimę - terytoria zajęte przez Izrael w wojnie sześciodniowej w 1967 roku i po dziś dzień okupowane. Netanjahu sprzeciwił się takiemu podejściu i wezwał Palestyńczyków do "honorowania zobowiązań, polegających m.in. na  zaangażowaniu w bezpośrednie rozmowy" z Izraelem. - Uważam, że jakakolwiek próba ominięcia tego poprzez zwracanie się do międzynarodowych instytucji jest nierealistyczna i w żadnym razie nie przyspieszy prawdziwego procesu pokojowego. Pokój może zostać osiągnięty wyłącznie na drodze bezpośrednich negocjacji - podkreślił premier Izraela.

Palestyńskie władze poinformowały, że prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas najpewniej nie podejmie żadnych drastycznych kroków przed upływem września 2011 roku (datą określoną przez prezydenta USA Baracka Obamę jako termin, do kiedy ma zostać osiągnięte porozumienie), aczkolwiek zaczął przygotowywać się na inne rozwiązania.

Główny palestyński negocjator Saeb Erekat oskarżył Izrael o działania jednostronne poprzez budowę żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie. - Nie  chcemy podejmować jednostronnych działań - powiedział. Wezwał premiera Izraela do "zaprzestania jednostronnych działań i zaangażowania się w proces pokojowy jako parter poprzez zaprzestanie kolonizacji".

pap, ps