- Modlę się za ofiary tej absurdalnej przemocy, tym okrutniejszej, że ugodziła ona w bezbronne osoby, zgromadzone w Domu Boga, który jest domem miłości i pojednania - mówił Benedykt XVI. Dodał następnie: "Wyrażam również moją serdeczną bliskość ze wspólnotą chrześcijańską, ponownie zaatakowaną. Zachęcam wszystkich pasterzy i wiernych, by byli silni i niewzruszeni w nadziei".
- W obliczu przykładów bestialskiej przemocy, które nie przestają dręczyć mieszkańców Bliskiego Wschodu, chciałbym ponowić mój gorący apel o pokój. Jest on darem Boga, ale też rezultatem wysiłków ludzi dobrej woli, instytucji krajowych i międzynarodowych. Niech wszyscy zjednoczą swe siły, aby położyć kres wszelkiej przemocy - wezwał papież.
Podczas szturmu sił bezpieczeństwa na kościół zajęty przez uzbrojonych napastników zginęły 52 osoby - zakładnicy i policjanci.
zew, PAP