W piątek Pak powiedział w wywiadzie dla rosyjskiej agencji Interfax, że wrogość ze strony USA i Korei Południowej zmusza Phenian do umacniania odstraszającego potencjału nuklearnego. - Uważamy, że dopóki USA i Korea Południowa nie porzucą wrogiej i konfrontacyjnej polityki wobec Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, całkowicie niemożliwa będzie likwidacja napięcia na Półwyspie Koreańskim - powiedział Pak Ui Czun w wywiadzie.
Według portalu Yahoo News, powołującego na Associated Press, do Phenianu ma się udać w przyszłym tygodniu gubernator stanu Nowy Meksyk, Bill Richardson, który odwiedził już kilkakrotnie Koreę Północną oraz gościł u siebie delegację z Phenianu. W latach 90. Richardson pomógł uwolnić przetrzymywanych w Korei Północnej Amerykanów, a w 2007 roku pojechał tam, by przywieźć do kraju szczątki amerykańskich żołnierzy zabitych podczas wojny koreańskiej.
Napięcie na Półwyspie Koreańskim gwałtownie wzrosło po ostrzelaniu w listopadzie przez artylerię Phenianu południowokoreańskiej wyspy Yeonpyeong. W ataku zginęły cztery osoby, a kilkadziesiąt domów zostało zniszczonych. Niedługo później doszło do wspólnych manewrów morskich USA i Korei Południowej na Morza Żółtym w pobliżu spornej granicy morskiej między obiema Koreami.
zew, PAP