Władze federalne i lokalna policja w Nowym Jorku od pewnego czasu sygnalizowały, że mafia, w dużej mierze spacyfikowana w latach 90., ostatnio znowu podnosi głowę. Na początku tamtej dekady FBI odniosła szereg zwycięstw w walce ze zorganizowaną zbrodnią. Decydującym wydarzeniem było oddanie się w ręce policji bossa gangu Lucchese, Alphonse'a D'Arco, który złożył zeznania druzgocące dla mafii. W tym samym roku z FBI zaczął współpracować także jeden z czołowych gangsterów w rodzinie Gambino, Salvatore ("Bull") Gravano. Zeznania obu umożliwiły aresztowania dziesiątków bossów mafijnych. Ważną rolę odegrały także skuteczne podsłuchy założone w lokalach uczęszczanych przez mafiosów.
Sukcesy władz w tym okresie spowodowały, że osłabła kontrola mafii nad niektórymi sektorami gospodarki, np. w budownictwie. W następnej dekadzie (2000-2010) organa ścigania zmniejszyły środki na walkę z syndykatami zbrodni, przesuwając je na walkę z terroryzmem. Umożliwiło to później mafii częściowe odbudowanie swoich wpływów.
pap, ps